Założycielka schroniska dla słoni i nosorożców w Kenii, Daphne Sheldrick, znana m.in. z tego, że ocaliła i wychowała 230 osieroconych słoni, poświęcając im ponad 60 lat życia, zmarła po długiej chorobie w wieku 83 lat.
Schronisku stworzonemu przez panią Sheldrick w 1977 roku i nazwanemu przez nią imieniem jej wcześnie zmarłego męża, Davida Sheldricka, założyciela największego kenijskiego rezerwatu przyrody Wschodnie Tsavo, poświęciła całe życie.
Autorce wydanego również w Polsce bestselleru "Afrykańska love story. Miłość, życie i słonie" jako pierwszej w historii udało się coś, co uważano za niemożliwe: ratowała i wychowywała nowo narodzone słonie i nosorożce, które straciły matkę, która padła ofiarą kłusowników.
Królowa brytyjska Elżbieta II nagrodziła ją w uznaniu zasług dla ratowania zagrożonych gatunków zwierząt Orderem Imperium Brytyjskiego.
Opiekę nad kenijską "ochronką" dla słoni i nosorożców sprawuje od kilkunastu lat córka pani Sheldrick, Angela.
Obecnie schronisko jest jedną z głównych atrakcji turystycznych Kenii.