Gazeta Polska: Roman Tuska » CZYTAJ TERAZ »

Tegoroczne jesienne trendy w makijażu

Najmodniejsze makijaże na jesień i zimę 2021/2022 odzwierciedlają kult naturalności i zabawę make-upem, który nigdy nie przestanie być przestrzenią kreacji. Makijaż nie musi być już sposobem na to, by się upiększyć, a raczej oryginalnym środkiem wyrazu. Jednego dnia możesz eksperymentować z mocnym make-upem w stylu pin-up, a kolejnego postawić na nonszalancki grunge-look lub stuprocentową naturalność.

Zdjęcie autorstwa Pixabay z Pexels

Rzęsy w rozmiarze XL. Ten trend jest w sam raz dla fanek szybkiego make-upu. Mocniejsze wytuszowanie rzęs sprawia, że spojrzenie nabiera głębi i dosłownie przykuwa wzrok, zwłaszcza gdy masz na twarzy maskę. Grunt to dobra maskara w czarnym kolorze. By rzęsy już po jednym pociągnięciu nabrały ekstra objętości użyj tuszu ze szczoteczką o kształcie stożka lub klepsydry. Podczas malowania wykonuj ruch zygzakowaty, bo wtedy jeszcze lepiej wydłużysz rzęsy. Boczne włoski pomaluj jeszcze raz wyciągając je lekko do boku. W ten sposób uzyskasz modny efekt „foxy eye”. Gdy dodatkowo pomalujesz twarz kremem BB lub muśniesz ją pudrem w kamieniu, jesteś właściwie gotowa do wyjścia.

Graficzna kreska. Ten trend jest z nami praktycznie w każdym sezonie, ale w tym naprawdę wszystkie chwyty są dozwolone. Na powiece możesz malować klasyczną „jaskółkę” w stylu pin-up girls, obrysować całe oko, lub zrobić niedokończoną linię. Grunt to wprawa plus dobry kosmetyk. Aby narysować kreskę wokół oka możesz użyć po prostu dobrze zatemperowanej kredki. Jednak do bardziej precyzyjnego make-upu linii najlepiej nada się specjalny tusz do kresek np. NOTE Ultra black eyeliner. Przy rysowaniu klasycznej kreski wystarczą szybkie pociągnięcia: od wewnętrznego kącika do środka powieki, a potem kolejne idące do zewnętrznego kącika. Na koniec lekkie wywinięcie, które sprawia, że spojrzenie wygląda naprawdę zmysłowo.

Czekoladowe spojrzenie. Delikatne brązy, beże, rudości i ciemne pomarańcze są podstawą tego trendu. Mix cieni matowych, satynowych i metalicznych to strzał w dziesiątkę. Dzięki takiej paletce zrobisz najmodniejszy makijaż oczu. Brązowym matowym cieniem możesz śmiało podkreślić brwi, potem odrobinę rozświetlającego cienia nałożyć pod łukiem brwiowym. To daje efekt lekkiego liftingu i jednocześnie „otwiera” oko. Czekoladowego cienia możesz użyć także do zrobienia cienkiej kreski, tuż przy linii rzęs, co optycznie je zagęści. Na topie jest też lśniący smoky-eye, który świetnie sprawdza się zwłaszcza na wieczór. Wystarczy beżowym cieniem z połyskiem pokryć całą powiekę, a potem od połowy użyć tego w barwach miedzi, czy starego złota i zblendować pędzelkiem. By efekt był bardziej wyrazisty można użyć intensywniejszych odcieni i nałożyć je na mokro. W sam raz na wieczór.

Fokus na usta. Przez ostatnie miesiące były wciąż zasłonięte pod maseczkami i naprawdę tęskniłyśmy za szminkami i błyszczykami. Zupełnie jak makijażyści podczas tegorocznych tygodni mody. Modelki na wybiegach miały pięknie podkreślone usta. I co ważne, w tym temacie panuje pełna dowolność. Na topie są zarówno usta w kolorze nude, jak i te bardziej wyraziste, skąpane w klasycznej czerwieni, ale nie tylko. Ważne jest jednak, by make-up prezentował się perfekcyjnie. Na początek warto obrysować wargi konturówką, bo dzięki temu łatwiej utrzymać szminkę w ryzach. Możesz użyć klasycznej pomadki (np. NOTE Deep impact lipstick) i po prostu pokryć nią wargi. Świetnym rozwiązaniem jest jednak kosmetyk w płynie o kremowej konsystencji. 

Szczypta koloru. W czasie pandemii sporo kobiet zrezygnowało z makijażu, dlatego jednym z wiodących trendów jest bardzo naturalne podejście do make-upu. Nie oznacza to jednak jego odstawienie! Na topie jest delikatny makijaż z akcentem na policzki. By go zrobić zamiast fluidu użyj lekkiego kremu BB. Wyrównuje koloryt skóry, a dodatkowo ją nawilża i zapewnia naturalne wykończenie. Potem sięgnij po róż, najlepiej w delikatnym odcieniu. Lekka brzoskwinia, lub bladoróżowy odcień to jest to. Do takiego makijaży doskonale sprawdzi się róż w kamieniu. Nałóż odrobinę na pędzel, a potem otrzep nadmiar kosmetyku. Zdecydowanym ruchem przeciągnij pędzel zaczynając od kości policzkowych i kierując się do skroni. Dla superefektu warto użyć jeszcze pomadki w odcieniu wybranego różu. Taki makijaż wygląda naturalnie i świeżo.

 



Źródło: lifestyle.newseria.pl, niezalezna.pl

#makijaż #trendy w makijażu #stylu pin-up

Mariola Łukawska