Śliwki należą do jednych z najpopularniejszych polskich owoców sezonowych. Warto włączyć je do swojej diety, nie tylko ze względu na przepyszny smak czy wiele zastosować, ale także ze względu na swoje właściwości zdrowotne. Albowiem stanowią świetne źródło witamin i składników mineralnych, i nie tylko. Choć na polskim rynku są nadal niedoceniane, to coraz więcej osób sięga po nie zwłaszcza jesienią, gdzie smakują najlepiej. Czy warto włączyć śliwki do swojej diety?
Śliwki do doskonałe źródło wielu witamin, w tym witaminy A, C, E, B6 i K. Są także bogate w polifenole, żelazo, magnez, wapń, fosfor, potas. W swoim składzie zawierają pektyny, które wywierają korzystny wpływ na nasz układ pokarmowy, dzięki czemu regulują proces trawienia. Ze wszystkich odmian śliwek to węgierki mają najwięcej wartości odżywczych.
Na świecie występuje ponad 6000 odmian śliwy domowej. Wszystkie są krzyżówkami dzikich śliw: lubaszki (mirabelki), ałyczy i tarniny. Owoce stały się większe, słodsze i smaczniejsze.
Ze względu na kształt oraz wielkość owoców śliwki dzielą się na:
Drugi podział to odmiany deserowe śliwek oraz te, które nadają się idealnie do robienia przetworów.
Do deserowych odmian należą renklody - althana, zielona i ulena, węgierka - włoska, zwykła, łowicka oraz inne odmiany, takie jak herman, kirka, brzoskwiniowa i królowa Wiktoria.
Śliwka najbardziej znana jest ze swoich właściwości korzystnych dla układu pokarmowego. Owoce te regulują trawienie, poprawiają apetyt i chronią przed wolnymi rodnikami. Dzięki dużej zawartości błonnika zapobiegają zaparciom, a tym samym zmniejszają ryzyko pojawienia się nowotworów jelita grubego. Pektyny wraz z kwasami organicznymi, kwasem winowym i jabłkowym działają na nasz przewód pokarmowy niczym miotła i pomagają mu pozbyć się zbędnego tłuszczu i cholesterolu.
Świeże śliwki są całkiem lekkostrawne, więc mają korzystny wpływ na pracę układu pokarmowego. Przede wszystkim warto włączyć je do swojej diety w chwilach problemów z układem trawiennym, np. przy zaparciach bądź uczuciu ciężkości żołądka po posiłku.
Spożywanie świeżych śliwek jest wskazane osobom chorującym na wrzody żołądkowe i przy problemach z wypróżnianiem. W tym przypadku sprawdzi się napar z suszonych owoców. Regularne picie takiego napoju pozytywnie wpłynie na stan zdrowia, a co za tym idzie – także na samopoczucie.
Dzięki dużej zawartości wapnia, fosforu, miedzi czy witaminy K, jedzenie świeżych i suszonych śliwek powinno być zalecane kobietom w okresie menopauzy, a także osobom narażonym na wystąpienie osteoporozy. Wszystkie te składniki uzupełniają ubytki w kośćcu oraz skutecznie wzmacniają budowę kości czy zębów. Ponadto, zawarty w owocach bor minimalizuje ilość pierwiastków wydalanych wraz z moczem, w związku z czym zwiększa ich przyswajalność. Dodatkowo zwiększa on poziom estrogenu, na który spadek narażone są kobiety w okresie menopauzy.
Regularne spożywanie śliwek wpływa pozytywnie na zwalczanie wolnych rodników. Ich obecność odpowiada między innymi za proces starzenia się komórek, a także przyczynia się do osłabiania struktur naczyń układu krwionośnego. Co więcej, antyoksydanty w śliwkach przyczyniają się do spadku złego cholesterolu we krwi.
Zarówno świeże, jak i suszone śliwki, stanowią świetny sposób na budowanie odporności. Ze względu na dużą zawartość błonnika pokarmowego pozytywnie wpływają na mikroflorę jelitową. Jedzenie śliwek wpływa na budowanie mikroflory jelitowej, a także korzystnie oddziałuje na jej stan. W jelitach znajdują się niezwykle cenne bakterie kwasu mlekowego, które nie tylko wspomagają układ odpornościowy, ale także pełnią bardzo ważne funkcje dla zdrowia całego organizmu.
W przypadku dużej ilości spożycia śliwek, mogą wystąpić u nad wzdęcia lub rozwolnienie. Podobnie może działać też kompot z tych owoców pity w dużych ilościach. Najlepiej jeść codziennie po kilka sztuk, wtedy nie narażamy się na dolegliwości trawienne.