#Fenymenalni to społeczność tworzona przez osoby, które chorują na fenyloketonurię (PKU) oraz ich bliskich. PKU to wrodzona wada metabolizmu, która wymaga przestrzegania przez całe życie ścisłej diety ubogofenyloalaninowej. Jest to codzienne wyzwanie, ale konsekwentnie realizowane daje szansę na normalne życie.
Fenyloketonuria (PKU) jest wrodzoną chorobą metaboliczną, dziedziczoną od obojga rodziców, którzy nie mają objawów choroby, lecz są nosicielami zmienionego genu. W Polsce jeden na siedem – osiem tysięcy noworodków rodzi się z fenyloketonurią. Oznacza to, że każdego roku przybywa w naszym kraju ok. 50 dzieci z PKU.
Przyczyną fenyloketonurii jest częściowy deficyt lub całkowity brak aktywności produkowanego w wątrobie enzymu hydroksylazy fenyloalaniny. Odpowiada on za przemianę jednego aminokwasu – fenyloalaniny, do innego aminokwasu- tyrozyny. Aminokwasy to małe „cegiełki”, które są składnikami wszystkich białek, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania wszystkich organizmów żywych, w tym człowieka. W rezultacie zablokowania przemiany fenyloalaniny, jej nadmiar gromadzi się we krwi i wywiera szkodliwe działanie na tkanki organizmu, a szczególnie na układ nerwowy. Głównym objawem klinicznym nieleczonej fenyloketonurii jest postępująca niepełnosprawność intelektualna, zwykle w stopniu znacznym. Nieleczony chory z PKU nie jest samodzielny, nie nabywa umiejętności właściwych dla określonego etapu rozwoju, często traci nabyte już umiejętności. W skrajnych przypadkach nie chodzi, nie mówi, nie je samodzielnie. Pojawiają się też inne objawy neurologiczne, w tym padaczka.
- tłumaczy doktor Dorota Korycińska-Chaaban z Poradni Chorób Metabolicznych Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.
Chociaż aktualnie nie jest stosowane leczenie przyczynowe PKU, istnieje skuteczna metoda zapobiegania wystąpieniu objawów uszkodzenia układu nerwowego - to specjalna dieta ubogofenyloalaninowa, jedyna dostępna w Polsce metoda leczenia fenyloketonurii. Warunkiem sukcesu jest rozpoczęcie leczenia dietą z ograniczeniem podaży fenyloalaniny przed wystąpieniem objawów klinicznych choroby. Jest to możliwe dzięki Programowi Badań Przesiewowych Noworodków finansowanych przez Ministerstwo Zdrowia. W trzeciej dobie życia od noworodka pobiera się krew na specjalną bibułę, a następnie przesyła się ją ze szpitala do Zakładu Badań Przesiewowych. Z suchej kropli krwi na bibule wykonuje się badania w kierunku licznych wrodzonych wad metabolizmu, w tym fenyloketonurii. Stwierdzenie podwyższonego stężenia fenyloalaniny we krwi dziecka wymaga dalszej diagnostyki w ośrodkach specjalistycznych. W Warszawie jest to Klinika Wrodzonych Wad Metabolizmu i Pediatrii w Instytucie Matki i Dziecka.
Rozpoznanie fenyloketonurii w pierwszych dniach życia oraz wdrożenie odpowiedniego leczenia zapewnia chorym rozwój intelektualny podobny do ich zdrowych rówieśników. Prawidłowo i systematycznie leczeni pacjenci z PKU uczęszczają do żłobków, przedszkoli, kończą szkoły, studia, pracują w wybranych zawodach, zdobywają tytuły naukowe, zakładają rodziny i rodzą zdrowe dzieci. Wysokie stężenia fenyloalaniny wywierają toksyczne działanie na mózg w każdym wieku, a wysokie stężenia fenyloalaniny we krwi ciężarnej kobiety z PKU szkodliwie działają na rozwijający się płód, powodując zespół wad wrodzonych, nazywany Zespołem Fenyloketonurii Matczynej. Dlatego też leczenie dietą ubofenyloalaninową jest konieczne przez całe życie.
– mówi doktor Dorota Korycińska-Chaaban.
Dieta eliminacyjna stosowana w leczeniu fenyloketonurii jest dietą pokrywającą zapotrzebowanie na wszystkie makro- i mikroelementy, witaminy oraz energię tak jak u osób zdrowych, jednakże o obniżonej ilości fenyloalaniny oraz zwiększonej zawartości białka.
Produkty wysokobiałkowe, mające duży udział w diecie osób zdrowych takie jak: mięso i produkty mięsne, nabiał, ryby, jaja, rośliny strączkowe, produkty mączne, orzechy, kakao, czekolada, muszą być wykluczone z diety pacjentów z PKU.
Podstawowe zalecenia diety ubogofenyloalaninowej dotyczą następujących składników: fenyloalaniny, tyrozyny, białka i energii.
Informacja o chorobie dziecka zazwyczaj powoduje szok, niepewność, lęk i zaprzeczenie. Fakt, że w przestrzeni publicznej jest tak niewiele informacji na temat chorób rzadkich, może być dodatkowym czynnikiem wzmagającym strach. Dlatego ważne jest korzystanie z różnych źródeł wsparcia, takich jak poradnie metaboliczne, rodzina i przyjaciele oraz inni pacjenci.
To właśnie ta ostatnia grupa i jej historie w sposób szczególny pomagają zrozumieć, że dzięki odpowiedniej diecie, choroba nie musi być ograniczeniem. Pacjent, rozmawiając o doświadczeniach innych chorych, może zacząć traktować stosowanie restrykcyjnej diety jako środek do celu, dzięki któremu może robić to, co daje mu prawdziwą satysfakcję. Otoczenie jest źródłem niezbędnego w chwilach zwątpienia wsparcia oraz motywuje do tego, aby czerpać z życia pełnymi garściami.