Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Z miłości do naturalnej pielęgnacji

Pomysły na biznes przychodzą w najmniej oczekiwanym momencie. Potwierdza to historia Anety Stacherek, która w 2017 roku, będąc w ciąży, postanowiła wypełnić niszę na rynku kosmetyków dla przyszłych mam i przekuć pasję do naturalnej pielęgnacji we własną markę. Do dziś z jej produktów skorzystało już tysiące kobiet oczekujących dziecka, a niebawem do sprzedaży trafią pierwsze kosmetyki nowej marki Lajuu, które współtworzy z aktorką Weroniką Rosati.

Marina Pershina/pixabay

Prowadzenie własnego biznesu od zawsze było ambicją Anety Stacherek, do której zrealizowania konsekwentnie dążyła od czasów studenckich. Rozpoczęła wtedy pracę w rodzinnej firmie zajmującej się sprzedażą markowej bielizny, gdzie odpowiadała za kompleksowe zarządzanie siecią 7 sklepów zlokalizowanych w galeriach handlowych największych miast Polski.

Na samym początku mojej kariery zostałam rzucona na głęboką wodę. Musiałam sama zadbać o każdy, nawet najmniejszy szczegół, zaczynając od wyglądu salonów, poprzez dobór kolekcji i ich odpowiednią ekspozycję, po rekrutowanie, zatrudnianie oraz szkolenie pracowników. Zarządzałam sklepami przez prawie 10 lat, co nauczyło mnie odpowiedniej organizacji, współpracy z ludźmi i prowadzenia negocjacji. Jednak po tylu latach w rodzinnej firmie poczułam, że nie jest to praca, którą chcę wykonywać do końca życia.
- mówi Aneta Stacherek założycielka Bellamama i prezes zarządu Lajuu SA. 

Zdobywane przez niemal dekadę doświadczenie w biznesie okazało się niezwykle przydatne i umożliwiło oraz ułatwiło spełnienie marzenia o własnej firmie. Pomysł na nią pojawił się w najmniej oczekiwanym momencie – w trakcie drugiej ciąży Anety. 

Odkąd pamiętam interesowałam się świadomą pielęgnacją, a w tym wyjątkowym okresie jeszcze bardziej zaczęłam zwracać uwagę na to, co aplikuję na skórę. Szukałam naturalnych produktów, bezpiecznych dla mnie i dziecka, bez drażniącego zapachu, takich których skład nie będzie wzbudzać moich wątpliwości. Nie znalazłam kosmetyków, które spełniałyby w 100 proc. moje oczekiwania. Wiedziałam też, że z pewnością jest więcej kobiet, które tak jak ja mają sprecyzowane wymagania co do kosmetyków. To wszystko sprawiło, że postanowiłam połączyć moją pasję do dbania o ciało oraz doświadczenie biznesowe z wiedzą specjalistów z dziedziny ginekologii oraz dermatologii i wypełnić niszę na rynku, tworząc markę Bellamama.
- informuje Aneta Stacherek.

Pielęgnacja ciążowa to za mało

Kilka lat w branży utwierdziło Stacherek w przekonaniu, że tworzenie naturalnych kosmetyków może być nie tylko pasją, ale też sposobem na życie. Każda nowa klientka i każde kolejne zamówienie wzmacniało przeświadczenie Anety, o tym, że jest to kierunek, w którym chce się rozwijać. Dobra kondycja rynku kosmetyków, który mimo pandemii odnotował w ubiegłym roku wzrost, osiągając wartość ok. 25 mld zł oraz rosnący segment preparatów naturalnych, tylko przyspieszyły plany rozwoju i stworzenie kolejnej marki – Lajuu – tym razem skierowanej do znacznie szerszej grupy odbiorców. 

Inspirację do jej stworzenia Stacherek znalazła za oceanem – zafascynowana Kalifornią, tamtejszym słońcem i stylem życia postanowiła przenieść nieco kalifornijskiego optymizmu i radości życia na polski rynek kosmetyków. Chcąc wyróżnić się na tle konkurencji i nie stać się kolejną firmą oferującą naturalne produkty, postawiła na współpracę z gwiazdą. Naturalnym wyborem było zaproszenie do biznesu Weroniki Rosati – aktorki, która kojarzy się z Los Angeles, w którym mieszka na co dzień. Gwiazda została nie tylko twarzą marki, ale przede wszystkim dyrektor kreatywną i współtworzy ją razem z Anetą i zespołem od samego początku.

Sekretem preparatów Lajuu są unikalne składniki i formuły niestosowane powszechnie przez innych producentów, a we wszystkich produktach występuje woda kokosowa sprowadzana m.in. z Hawajów. Produkty powstają z myślą o planecie – oprócz tego, że są naturalne i wegańskie, sprzedawane będą w szklanych opakowaniach, które można poddać recyklingowi. Pierwsze efekty współpracy Stacherek z Rosati będzie można zobaczyć już na przełomie maja i czerwca – właśnie wtedy wystartuje sklep internetowy marki i do sprzedaży trafi pierwsza linia kosmetyków brązujących. Założycielka Lajuu nie boi się wyzwań i już planuje kolejne linie produktów, a także serię kosmetyków dla mężczyzn – Lajuu Men. Aneta Stacherek do swojego biznesu zaprasza wszystkich zainteresowanych, nie tylko gwiazdy.

 



Źródło: goodonepr.pl, niezależna.pl

#kosmetyki naturalne

Mariola Łukawska