Gibon białopoliczkowy, należący do krytycznie zagrożonego gatunku, urodził się we wrocławskim ogrodzie zoologicznym. Przyszedł na świat przed trzema tygodniami, ale zoo poinformowało o tym dopiero w środę.
Mały gibon białopoliczkowy nie otrzymał jeszcze imienia.
Od urodzenia znajduje się w objęciach matki, więc nie znamy jego płci
– powiedziała Joanna Kij z wrocławskiego zoo. Gibonie niemowlę jest dzieckiem samca o imieniu Xian i samicy Carusy.
"Narodziny gibona białopoliczkowego są czymś wyjątkowym" - oceniła Kij. Należy on do gatunku małp człekokształtnych krytycznie zagrożonego wyginięciem. Na wolności żyje zaledwie około tysiąca osobników. Ich liczebność w środowisku naturalnym szybko maleje. Spadła niemal o połowę w zaledwie trzy pokolenia. Kij podkreśla, że ogrody zoologiczne stają się jedyną szansą na przetrwanie tego gatunku.
Gibony białopoliczkowe dobrze znoszą upały.
W ich naturalnym środowisku w Azji temperatury są podobne do tych, które są obecnie w Polsce. Jedynie wyższa jest wilgotność powietrza. Nasze mają dobre warunki, bo mieszkają na wyspie
– wyjaśniła Joanna Kij.