Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Lifestyle

Większość ministrów zamieszka na wsi

Prezydent Uzbekistanu Szawkat Mirzijojew zdecydował, że większość członków rządu ma przeprowadzić się na prowincję, \"by na własnej skórze doświadczyć codziennego życia\" mieszkańców wsi - podało w piątek Radio Swoboda.

Autor: redakcja

"70 proc. ministrów i innych wysokich rangą przedstawicieli władz, którzy mieszkają w (stolicy) Taszkencie, przeprowadzi się na prowincję. Nie pozwolę zostać im w Taszkencie" - oświadczył prezydent podczas czwartkowego posiedzenia rządu.

"Widzimy w telewizji, jak żyją ludzie na prowincji: bez bieżącej wody, gazu, nowoczesnego systemu kanalizacyjnego i prądu" - dodał. Prezydent poinformował, że 32-milionowym Uzbekistanie 2,5 mln osób mieszka w stolicy.

Mirzijojew nie sprecyzował, którzy przedstawiciele władz opuszczą Taszkent, ani jak długo będą musieli pozostać na wsi. Zapowiedział, że wyda w tej sprawie dekret.

Szawkat Mirzijojew objął urząd prezydenta Uzbekistanu w grudniu 2016 roku po śmierci Islama Karimowa, który twardą ręką rządził krajem od upadku ZSRR. Podczas pierwszego roku sprawowania władzy Mirzijojew zrekonstruował rząd i polecił wprowadzenie reform gospodarczych. Od objęcia władzy prezydent kilkakrotnie oskarżał członków rządu o arogancję i oderwanie od rzeczywistości - twierdzi Radio Swoboda.

Autor: redakcja

Źródło: niezalezna.pl, PAP