W filmie "Kevin sam w Nowym Jorku" Donald Trump pojawia się na chwilę, by powiedzieć bohaterowi: "Korytarzem dalej i na lewo". Okazuje się, że ta scena stała się ważnym elementem walki z prezydentem USA. W sieci pojawił się... apel o jej usunięcie. Temu kuriozalnemu pomysłowi przyklaskuje też grający w filmie główną rolę Macaulay Culkin.
Profile Donalda Trumpa na Facebooku, Twitterze i Instagramie zostały zablokowane. Google Store zawiesił też możliwość pobierania Parlera, prawicowej i niestosującej cenzury alternatywy dla Twittera. Między majem 2018 r. a październikiem 2020 r. prezydent USA Donald Trump został aż 65 razy ocenzurowany przez Twittera (Joe Biden ani razu), a gdy mówił o nieprawidłowościach wyborczych, telewizje przerywały transmisje jego wystąpień. Media społecznościowe zablokowały też i wyciszyły cykl publikacji obciążających Huntera Bidena, syna konkurenta Trumpa. Wszystko to przy poklasku lewicowo-liberalnych mediów.
Okazuje się, że to jeszcze nie wszystko.
Obecny prezydent USA pojawia się w filmie przez krótką chwilę. Główny bohater Kevin McCallister wchodzi do luksusowego hotelu, gdzie spotyka właśnie Donalda Trumpa i pyta go o drogę do lobby.
Korytarzem dalej i na lewo
- odpowiada miliarder.
Na Twitterze można już zobaczyć "przeróbkę" sceny, z której usunięto Donalda Trumpa. Zareagował na nią Macaulay Culkin. - BRAWO - napisał.
due to popular request I have removed trump from home alone pic.twitter.com/HoTA2csMl4
— ᅟᅟᅟᅟᅟᅟᅟᅟ (@maxschramp) January 9, 2021
Culkin przyklasnął też pomysłowi, by Trumpa zastąpić... Culkinem. Dorosłym.