Walka z Rosjanami przechodzi na kolejne fronty. Powołano ukraińskie oddziały internetowe

Rosjanie codziennie bombardowani są putinowską propagandą. Niestety, reżimowe spojrzenie na świat za pieniądze rozpowszechniane jest w mediach społecznościowych. Pracownicy "rosyjskich fabryk trolli" zarabiają ok. 2 tys. zł za wypisywanie kłamstw zakrzywiających rzeczywistość. O tym, jak one funkcjonują informowaliśmy m.in. w tekście poniżej.

Internetowy front

W związku z sianiem dezinformacji przez Rosjan, Ukraińskie Siły zorganizowały własne oddziały do internetowej walki. Jak wynika z komunikatów, działania w sieci mają głównie na celu prostowanie rosyjskiej propagandy i skłanianie dziennikarzy oraz polityków do poruszania niewygodnych tematów.

Wczoraj chodziło np. o skłonienie Komisji Europejskiej do weryfikacji wiz Rosjan. Do wpisu dołączona została lista członków Komisji oraz linki do ich kont w mediach społecznościowych, a także przykład wiadomości, którą należało wysłać, aby wywrzeć wpływ na politykach.

Jak dołączyć do oddziałów Internetowych?

Jest to prostsze niż mogłoby się wydawać. Oddziały zostały powołane m.in. na Facebook'u. Tam, na stronie profilu codziennie publikowane są "rozkazy" dla Internautów.

"Broń Ukrainy jak potrafisz - walcz na portalach społecznościowych!"

- czytamy na Facebook'u oddziałów.

Ponadto, ze względu na mniejszą popularność Telegrama w krajach Zachodu, utworzony został oficjalny kanał oddziału na platformie Discord. "Musimy przyciągnąć wszystkich zainteresowanych obcokrajowców gotowych pomóc w osiągnięciu zwycięstwa." - argumentują ukraińskie siły.

W dzisiejszych czasach nie należy umniejszać roli Internetu, w kreowaniu światopoglądu. Z pewnością rozumieją to rosyjscy dowódcy, którzy przecież opłacają siejących propagandę trolli. Warto więc rozważyć możliwość wsparcia bohatersko walczących Ukraińców. Internetowe oddziały Ukrainy, dają taką możliwość... bez wychodzenia z domu.  

 

 

Źródło: Інтернет Війська України, niezalezna.pl

#Ukraina