38-letni Brazylijczyk z Sao Paulo po wyczynie cieszył się jak dziecko i nie mógł uwierzyć, że udało mu się ustanowić rekord świata.
- Dziękuję wszystkim za wsparcie. Pomogliście mi uwierzyć, że było to możliwe. Co za honor, wciąż nie mogę znaleźć słów - napisał na swoim profilu na Facebooku Koxa.
Poprzedni najlepszy wynik globu został ustanowiony także w Nazare w listopadzie 2011 roku. Amerykanin Garrett McNamara surfował na fali o wysokości 23,77 m (78 stóp).
Mały port Nazare w środkowej Portugalii słynie ze specyficznych prądów morskich i wiatrów, które sprawiają, że pojawiają się tam gigantycznej wysokości fale. To mekka surferów z całego świata.