Na tegoroczny Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu zaproszono "gwiazdy", które na każdym kroku próbowały przypodobać się obecnej władzy. "Nowa jakość", którą zaprezentowano w nielegalnie przejętej TVP, budzi zażenowanie. W mediach społecznościowych publikowane są fragmenty występów, w których wyśmiewano Kościół i prezydenta Andrzeja Dudę.
W ten weekend w Opolu odbywa się Festiwal Polskiej Piosenki. Po raz pierwszy transmitowany jest przez nielegalnie przejętą Telewizję Polską. Do udziału w wydarzeniu zaproszono artystów, którzy od dawna nie kryją swojego zaangażowania politycznego i wrogości do poprzedniej ekipy rządzącej.
Niestety, "gwiazdy" silące się na żarty pasujące do obecnego poziomu neo-TVP, wypadły dość żenująco.
Internauci zwracają szczególną uwagę na występy kabaretów. Dawno niewidziany Zenon Laskowik prowadził monolog, w którym żartował sobie z... prezydenta.
Prezydentowi się też oberwało. Laskowik pic.twitter.com/tfNujvGxGy
— Obywatel Prezes (@PrezesObywatel) June 1, 2024
To, że jakiś dawny i przeszły kabareciarz chciał zarobić, to jedno, ale że to stado na widowni tak się dobrze bawi, to dopiero żenada.
— Bagatelka (@Bagatelka1) June 2, 2024\
Dzisiaj Laskowik, tym występem, skasował sympatię jaką Polacy doń mieli za "Czego się boisz głupia". Teraz wiemy, że sam jest głupi. https://t.co/foMnqs26ph
Na scenie w Opolu miał również miejsce inny występ kabaretowy. Wątpliwe żarty z Kościoła zdawały się jednak bawić zebraną w opolskim amfiteatrze publiczność.
Opole, festiwal.
— Bambo (@obserwujesobie) June 1, 2024
Wyszukane żarty dla uśmiechniętej Polski.
Prostaki. pic.twitter.com/ycdsQcIadz