Skompromitowany w "Hejt Parku" Jaś Kapela: Być może parę rzeczy mogłem lepiej wyjaśnić
Jaś Kapela - o ile wcześniej znany wyłącznie w środowisku lewicy, o tyle po głośnym programie na YouTube usłyszało o nim wielu. Za udział w programie „Hejt Park” aktywista zainkasował 700 złotych, co zniesmaczyło przeważającą część widzów. Kurz opadł, a pytany o kompromitujący występ sprzed tygodnia, tłumaczy: „mogłem się lepiej przygotować, bo wiedziałem, że Stanowski jest chamem, ale nie wiedziałem, że aż takim”.
Minął tydzień od głośnego wystąpienia Jasia Kapeli w popularnym programie na YouTube „HejtPark” - emitowanym na Kanale Sportowym. Kapela to znany aktywista lewicowy i dziennikarz Krytyki Politycznej. Motywem przewodnim rozmowy z Krzysztofem Stanowskim była ustawa reprograficzna.
- Zapłacił mi na wizji, a ja później wystawiłem mu fakturę, żeby się rozliczyć z urzędem skarbowym, bo należy płacić podatki
- powiedział portalowi wirtualnemedia.pl Jaś Kapela. Publicysta na początku "HejtParku" wypalił, że skoro poświęca swój czas na udział w programie, to powinien zostać za to wynagrodzony - zaproponował 1 tys. zł. Stanowski przekonywał, że do tej pory żaden z gości programu nie żądał za rozmowę złotówki. Po krótkich negocjacjach prowadzący dał Kapeli 600 zł. Pod koniec programu Kapela skusił się na dodatkowe 100 złotych, poproszony o opowiedzenie o dochodzie gwarantowanym.
Kapela pochwalił się, że wydał już „zarobioną” sumę. - Na weterynarza, rozrywki i pizzę wegańską - mówi.
Dziś rozmowa (stan na 5.06) przekroczyła barierę dwóch milionów wyświetleń. To trzeci najchętniej oglądany materiał na Kanale Sportowym. Internauci żywo komentowali trwającą ponad dwie godziny dyskusję. Zdecydowana większość zarzucała Kapeli brak argumentów na poparcie swoich tez. Pytany, dlaczego zdecydował się na udział w programie, tłumaczy:
„Dla zabawy. Myślałem, że to będzie śmieszne, ale okazało się, że ludzie mają mało dystansu. Dziwi mnie bardzo reakcja na tę sytuację, bo nie wydaje mi się, bym powiedział cokolwiek głupiego. A od tygodnia dostaję groźby i wyzwiska”.
- Poszedłem do "HejtParku" tłumaczyć, dlaczego kultura jest ważna i wydaje mi się, że te obrzydliwe komentarze dowodzą, jak bardzo potrzebne jest większe finansowanie kultury, bo ludziom ewidentnie tej kultury brak. Być może parę rzeczy mogłem lepiej wyjaśnić, ale jak na sytuację, gdy prowadzący mnie cały czas po chamsku atakował, to było spoko - przekonuje dalej.
Kapeli dostało się nie tylko od zwolenników prawicy. Odcięli się od niego znani lewicowi aktywiści, m.in. Jan Śpiewak.
Bardzo nie jestem fanką Stanowskiego, ale to co wydarzyło się wczoraj w Hejtparku (potem dorzucił Kapeli jeszcze stówę) nosi znamiona potwornej orki. Nie rozumiem dlaczego ludzie decydują się na taki występ, ja wstydzę się patrząc na to. https://t.co/GC4SgWBpFy
— Dominika Długosz (@domi_dlugosz) May 28, 2021
Wczoraj w Polsacie Ikonowicz walczył z lichwiarzami i pomagał ludziom wyjść ze spirali długów. Wczoraj Kapela u @K_Stanowski za 700 złotych przez dwie godziny gadał farmazony i kompromitował lewicę. Chcę lewicy Ikonowicza, nie Kapeli.
— Jan Śpiewak (@JanSpiewak) May 28, 2021
Cała rozmowa dostępna poniżej:
Źródło: wirtualnemedia.pl, niezalezna.pl, YouTube
