PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Są szanse na poprawę opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży

Są szanse na utworzenie w Białymstoku centrum psychiatrii dzieci i młodzieży - we wtorek samorząd województwa podlaskiego, władze Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku i prezes NFZ podpisali list intencyjny w tej sprawie. Byłby to jedyny taki oddział w regionie.

duy_ittn

Sygnatariusze listu wyrazili "pilną potrzebę stworzenia na terenie województwa podlaskiego warunków do udzielania stacjonarnych świadczeń w zakresie psychiatrii dzieci i młodzieży na wysokim poziomie jakości i dostępności".

Od stycznia 2011 roku w regionie nie ma publicznej placówki specjalizującej się w psychiatrii dzieci i młodzieży. Z powodu braku specjalistów zawieszona została wtedy działalność takiego oddziału w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy koło Białegostoku. Potrzebujący takiej opieki najbliższe publiczne placówki mieli w Warszawie lub Lublinie. Szansą ma zmianę tej sytuacji jest pomysł Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku i Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego (UDSK) w tym mieście, wsparty przez samorząd województwa podlaskiego i Narodowy Fundusz Zdrowia.

Placówka ma być częścią centrum, które uczelnia chce zbudować. Działałaby tam klinika psychiatrii szpitala klinicznego dla dorosłych oraz właśnie oddział stacjonarny psychiatrii dzieci i młodzieży.

Zarząd województwa (zgodnie z Ustawą o ochronie zdrowia psychicznego to samorząd województwa tworzy i prowadzi zakłady psychiatrycznej opieki zdrowotnej) zadeklarował wsparcie inwestycji. Mowa o połowie z około 40 mln zł potrzebnych do wybudowania i wyposażenia placówki; pieniądze mają pochodzić z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa. Resztę miałby dołożyć resort zdrowia.

"Martwił nas brak psychiatrii dziecięcej. Wynikało to przede wszystkim z problemów kadrowych, ale problem finansowania na dosyć niskim poziomie też był przeszkodą" - mówił marszałek województwa Jerzy Leszczyński. Wyraził nadzieję, że porozumienie uda się zrealizować.

"Podejmujemy duże wyzwanie zrobienia oddziału, którego nie ma, i wykształcenia kadry, której nie ma (...) Podjęliśmy się tego wyzwania w poczuciu odpowiedzialności za los naszych małych pacjentów, którzy musieli być leczeni poza województwem" - zaznaczył rektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku prof. Adam Krętowski. Ocenił, że budowa mogłaby ruszyć na początku 2019 roku i potrwać około dwóch lat.

"Każdego dnia na SOR w naszym szpitalu trafiają pacjenci, którzy wymagają pomocy psychiatrycznej, której do tej pory nie byliśmy w stanie im zapewnić" - przyznała szefowa UDSK w Białymstoku prof. Anna Wasilewska.

Zwróciła uwagę na brak w regionie specjalistów z zakresu psychiatrii dziecięcej. Jak mówiła, jest ich jedynie ośmiu, ale nie oznacza to, że wszyscy chcieliby pracować w szpitalu. Plan jest taki, że po utworzeniu oddziału, kadrowo mogliby go wspierać na dyżurach psychiatrzy zajmujący się dorosłymi, do tego na miejscu byliby lekarze pediatrzy z UDSK.

"Kadry są tutaj kluczem. Wykształcenie lekarza psychiatry to też jest proces kilkuletni" - dodał prof. Krętowski. Mówił, że wspólna działalność kliniki psychiatrii dorosłych i oddziału psychiatrii dzieci i młodzieży daje szanse na uruchomienie tego ostatniego. "Gdybyśmy musieli ten szpital zrobić gdziekolwiek indziej i natychmiast zatrudnić personel w liczbie kilkunastu czy kilkudziesięciu osób, to by było niemożliwe" - dodał rektor.

Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzej Jacyna przypomniał, że w drugiej połowie roku zwiększy się wycena świadczeń z zakresu psychiatrii. Mówił też, że Podlaskie jest jednym z nielicznych województw, które nie mają takiej placówki zajmującej się dziećmi. "I ten problem chcemy w najbliższych latach rozwiązać (...) Podejmiemy wszelkie działania, które będą gwarantować finansowanie tego oddziału" - mówił prezes NFZ.

Zadeklarował też, że do przyszłego roku stawki za świadczenia w województwie będą wyrównane do stawek ogólnopolskich.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#są szanse na poprawę opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży #Białystok

redakcja