Maltanka kursuje od 1972 r. i w każdym sezonie przewozi ponad 100 tys. pasażerów. Tor kolejki o szerokości 600 mm i długości 3850 m łączy Rondo Śródka z poznańskim ogrodem zoologicznym. Trasa biegnie wzdłuż brzegu jeziora Maltańskiego; kolejka rozpoczyna drogę od przystanku "Maltanka", później zatrzymuje się na stacjach "Ptyś" i "Balbinka", a kończy w "Zwierzyńcu". W taborze Maltanki znajdują się m.in. lokomotywy spalinowe oraz ponad 90-letni parowóz Borsig zwany "Borsukiem".
- Maltanka to nasza chluba. Jest jedną z największych atrakcji turystycznych naszego miasta. Dlatego tak o nią dbamy, choć wpływy ze sprzedaży biletów nie pokrywają nawet części kosztów jej utrzymania. Od wielu lat nie podnosimy też ceny biletów za przejazd, żeby z wycieczek kolejką mogła skorzystać każda rodzina – podkreślił prezes Zarządu MPK Poznań Wojciech Tulibacki.
Maltanka rozpocznie tegoroczny sezon "odmłodzona". Od ubiegłego roku za 4,5 mln zł wyremontowane zostało całe torowisko, a także osiem rozjazdów i przystanki.
- Zrewitalizowaliśmy także wagoniki, poszerzając ich wejścia, tak aby bez trudu mogli wsiadać niepełnosprawni na wózkach i rodzice z wózkami dziecięcymi. Dzięki temu nasza zacna, odmłodzona wąskotorówka ruszy pełną parą – tłumaczyła rzecznik prasowa MPK Poznań Iwona Gajdzińska.
Jak dodała, przejazd kolejką potrafi dostarczyć wiele radości i emocji nie tylko najmłodszym, ale i starszym miłośnikom kolei, mieszkańcom i turystom.
- Aż trudno uwierzyć, że kolejka wciąż bije rekordy popularności i w ciągu sezonu, już od kilku lat przewozi ponad 100 tys. pasażerów, którzy wybierają się do poznańskiego zwierzyńca na spotkanie z lwem lub słoniem. Wszyscy, którzy choć raz skorzystali z podróży kolejką, zapamiętają łoskot jej kół, kłęby pary i dźwięk gwizdka. Wszak nasza Maltanka to jedna z ostatnich w Polsce takich wąskotorówek – podkreśliła Gajdzińska.
W tym sezonie Maltanka kursować będzie codziennie, aż do 30 września.