Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas odnosząc się do pomysłu zawartego w Narodowej Strategii Onkologicznej zwócił uwagę, że podatek cukrowy to działanie na rzecz zdrowia. „Trzeba odwrócić myślenie o nim, nie jako o daninie, ale inwestycji w zdrowie” – mówił. Strategia, która trafiła pod koniec listopada do uzgodnień międzyresor-towych i najprawdopodobniej zostanie wkrótce przyjęta przez rząd zakłada m.in. wprowadzenie po-datku cukrowego do końca 2022 roku.
Przedstawiciele resortu zdrowia, prezentując główne założenia projektu zwrócili uwagę, że podatek cukrowy chcieliby wprowadzić jak najszybciej, by pomóc w kształtowaniu dobrych nawyków żywieniowych. W ten sposób chcą walczyć z otyłością, która zwiększa ryzyko powstawania chorób nowo-tworowych.
Główny Inspektor Sanitarny wytłumaczył, że w zamyśle wprowadzenia podatku cukrowego nie chodzi o to, by „fiskalizować” obywateli. Zauważył, że to nie jest danina, by Polacy płacili więcej, ale by byli zdrowsi. Jego zdaniem, trzeba odwrócić sposób myślenia.
Chodzi o to, by ograniczyć spożywanie cukrów w różnego typu napojach. To jest jeden z elementów. Zostało to zbadane na świecie i wszyscy wiedzą, że jest to jeden z powodów otyłości.
- wyjaśnił.
Zaznaczył też, że jest wiele innych niebezpieczeństw związanych z nadmierną ilością cukru w organizmie, np. nowotwory.
Cieszę się, że to się zawiera w tej strategii. To jest ważny element walki z nowotworami.
- zauważył.