Pojawia się mechanizm obronny - jeśli coś nam nie wychodzi, coś nam się nie udaje, czegoś bardzo nie chce nam się robić, przekładamy to w czasie by chwilowo i pozornie oddalić to od swojej świadomości, by poczuć się lepiej, by mieć o sobie lepsze mniemanie. Można to porównać do chowania głowy przez strusia w piasek, które daje zupełnie odwrotne efekty do zamierzonych.
Odkładanie jest dobrowolnym odwlekaniem zaplanowanej czynności pomimo wiedzy, że to opóźnienie może nam zaszkodzić. Są dobre warunki dla działania, a jednak nie działamy. Powstrzymane sprawy i tak trzeba wykonać a stres związany z ich opóźnieniem będzie rósł.
Aby mieć większą świadomość odwlekania, warto zadać kilka pytań:
- Czy często zdarza Ci się płacić kary z powodu zaległych płatności bądź podatków płaconych z opóźnieniem?
- Czy spóźniasz się z oddawaniem książek, pieniędzy albo innych pożyczonych rzeczy?
- Czy często odkładasz porządki i sprzątanie (np. na biurku, w domu czy w pracy)?
- Czy gromadzisz nieprzeczytaną korespondencję?
- Czy zdarzają Ci się często awarie samochodu lub innego sprzętu bo nie dokonałeś jakiejś niezbędnej naprawy lub zmiany sprzętu na czas?
- Czy często masz kłopoty ze znalezieniem czegoś?
 
                        
        
        
        
         
                         
                         
                         
             
             
             
             
             
             
            