Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Nie ma czasu na siedzenie w parlamencie, bo... żegluje

96 procent nieobecności na posiedzeniach włoskiej Izby Deputowanych - to rekord wybranego w marcu żeglarza Andrei Mury, zdobywcy wielu mistrzowskich tytułów. Deputowany tłumaczy, że nie uczestniczył w posiedzeniach parlamentu, bo politykę uprawia na jachcie.

pixabay.com/Airvideopl

Mura jest deputowanym koalicyjnego Ruchu Pięciu Gwiazd. Jako żeglarz zdobył liczne trofea i zwyciężył w wielu regatach na świecie. W uznaniu dla tych zasług w porcie w jego rodzinnym mieście Cagliari na Sardynii w styczniu tego roku odsłonięto dedykowaną mu rzeźbę w kształcie żagla.

Zdobywca tytułów Żeglarz Roku 2011 i Roku 2014 po raz kolejny trafił do księgi rekordów. Tym razem dotyczy to parlamentu Włoch. Od początku kadencji, jak obliczono, Mura był nieobecny podczas 96 proc. posiedzeń izby. Jego permanentną nieobecność skrytykował siedzący obok parlamentarzysta Forza Italia Ugo Cappellacci. Odnotował, że kolega z ławy poselskiej wziął udział tylko w 8 głosowaniach na 220.

- Działalności politycznej nie prowadzi się tylko w parlamencie - powiedział Andrea Mura dziennikowi "La Nuova Sardegna".

Następnie wyjaśnił: "Mówiłem od początku, także podczas kampanii wyborczej, że bardziej niż rolę parlamentarną będę pełnić rolę obrońcy oceanów".

- Poza tym - dodał - jest mnóstwo parlamentarzystów, którzy chodzą do Izby i spędzają tam czas robiąc sobie selfie.

- Ja mam co innego do roboty - oświadczył żeglarz-deputowany.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Andrei Mury #Włochy #Izba Deputowanych

redakcja