Jeśli tak zwany cichy zawał nie zostanie w porę wykryty, a tym samym nie zostanie wdrożone odpowiednie leczenie, to w efekcie może dojść u chorego do groźnych powikłań, w tym także do zgonu (wskutek nieodwracalnego uszkodzenia serca w przebiegu nierozpoznanego na czas zawału).
Nie należy lekceważmy wymienionych wyżej objawów, zwłaszcza jeśli wystąpią nagle, gdyż może się okazać, że są spowodowane przez atak serca. Najlepiej w takiej sytuacji w ramach dmuchania na zimne niezwłocznie wezwać karetkę, zwłaszcza jeśli jest się w grupie ryzyka sercowo-naczyniowego.
Objawy cichego zawału serca:
Jeśli natomiast mamy pewne podejrzenia, że być może cichy zawał przeszliśmy w przeszłości (o czym może świadczyć utrzymujące się u nas od pewnego czasu szybsze męczenie się i duszność), to także nie czekajmy z założonymi rękami. Warto wtedy udać się do lekarza, aby się zbadać.
Istnieje jednak również bardziej zaawansowana metoda diagnostyczna, która pozwala na sprawdzenie, czy w mięśniu sercowym widoczne są zmiany typowe dla przebytego zawału – chodzi o rezonans magnetyczny (MR) tego organu. Dzięki niemu lekarz może ocenić zmiany powstałe po ataku serca – dokładnie je zlokalizować, a także ocenić ich rozmiary i na tej podstawie podjąć decyzje dotyczące postępowania leczniczego.
Na koniec przypomnijmy jeszcze, że zawał serca należy podejrzewać zawsze, gdy występuje u kogoś silny ból w klatce piersiowej – piekący lub dławiący, trwający 10–20 minut i nieustępujący po podaniu nitrogliceryny, który promieniuje do gardła, szyi i lewego ramienia.