Miały być markowe ubrania, były... oszustwa!

25-letnia kobieta usłyszała kilkanaście zarzutów dotyczących oszustw na jednej z popularnych platform zakupowych. Mieszkanka woj. pomorskiego oferowała markową odzież i obuwie, klienci wpłacali pieniądze, ale towaru nie otrzymywali. Informację przekazała policja w Sochaczewie, która zajmowała się sprawą.

az | Niezalezna.PL

Zdjęcie ilustracyjne

Pexels/Polina Tankilevitch

Jak przekazała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie, asp. Agnieszka Dzik, policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją ustalili, że 25-latka oszukała w ten sposób kilkanaście osób z różnych rejonów Polski.

"Okazyjna cena markowej odzieży, obuwia i torebek sprawiła, że ogłoszenia cieszyły się dużym zainteresowaniem. Kupujący przelewali pieniądze za internetowe zakupy, ale nigdy nie dostali zamówionego towaru"

– powiedziała rzeczniczka.

Kobieta usłyszała 15 zarzutów oszustw. Przestępstwo jest zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności.