O usunięciu z plaży zwłok zwierzęcia poinformowała rzecznik prasowa Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska. Wyjaśniła, że szybkie wywiezienia ciała zwierzęcia było konieczne, ponieważ plaża, na której zalegało, jest w sezonie bardzo uczęszczana.
Kierzkowska poinformowała, że zwłoki zabrała specjalistyczna firma zajmująca się utylizacją martwych zwierząt.
Szacowany ciężar wieloryba to około 3 ton, a długość - około 5 metrów
– poinformowała rzecznik.
Przed utylizacją zwłoki wieloryba chcą poddać oględzinom naukowcy ze Stacji Morskiej w Helu. Dyrektor Stacji Iwona Pawliczka poinformowała, że po obejrzeniu zdjęć ssaka biolodzy mają pewność, iż jest to wieloryb, nie są jednak w stanie określić jego gatunku.
Szefowa Stacji poinformowała też, że jest to trzeci w ciągu ostatnich 40 lat przypadek znalezienia na polskim wybrzeżu martwego wieloryba. Dwa poprzednie zdarzenia miały miejsce w 2013 i 2015 roku. Przed pięcioma laty na ciało ważącego ponad dwie tony i mierzącego ponad 7 metrów wieloryba natrafiono na plaży koło Unieścia (Zachodniopomorskie). Z kolei trzy lata temu na martwego ssaka natknięto się w okolicy Stegny (Pomorskie) ten osobnik ważył około 10 ton i mierzył kilkanaście metrów.