Macaulay Culkin w programie „Inside of You With Michael Rosenbaum" opowiadał o swojej relacji z nieżyjącym już Michaelem Jacksonem. Aktor zdaje sobie sprawę, że ta kwestia bardzo fanów interesuje, ale zapewnia, że to była normalna przyjaźń.
Culkin opowiadał, że poznał Króla Popu na początku lat 90.
Nasza przyjaźń mogła wydawać się dziwna, ale dla mnie miała sens
– powiedział aktor.
Relacja Culkina i starszego o 22 lata Jacksona wzbudzała szczególne zainteresowanie, gdy król popu stanął przed sądem w związku z oskarżeniami o molestowanie dzieci.
Piosenkarz, który zmarł w wieku 50 lat został uznany za niewinnego.
To jedna z moich przyjaźni, którą ludzie kwestionują, tylko dlatego, że Michael Jackson był najbardziej znaną osobą na świecie
– powiedział Culkin w programie.
Aktor wyjaśnił, że przyjaźń z Michaelem Jacksonem była dla niego bardzo ważna, ponieważ doskonale się rozumieli.
Nikt w mojej szkole nie rozumiał tak naprawdę, co przeżywam, a on był osobą, która przeszła dokładnie tę samą drogę i chciał się upewnić, że nie jestem sam
– mówił aktor.
Zarówno Michael Jackson, jak i Malaulay Culkin zaczęli swoją karierę jako dzieci. Aktor w opublikowanym przez CNN wywiadzie opisał piosenkarza jako „zabawnego", „wesołego", „słodkiego", „łagodnego" i „wspaniałomyślnego".
Wiem, że to wielka sprawa dla wszystkich, ale była to normalna przyjaźń
– przyznał aktor.