Dla niektórych może być to zaskakujące, ale najlepszym okresem dla producentów jaj jest okres bożonarodzeniowy, wówczas sprzedaż jest największa. Wynika to z tego, jaja są składnikiem wielu świątecznych potraw. Po Bożym Narodzeniu następuje też okres noworoczny i święto Trzech Króli, co powoduje, że czas świętowania jest dłuższy, a ilość przygotowywanego jedzenia większa niż na Wielkanoc - wyjaśnił dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP) Mariusz Szymaślik.
Jakie jaja kupują Polacy? Zdaniem Izby, w Polsce dominuje konserwatywne podejście do rynku jaj. Najbardziej poszukiwane oraz najchętniej kupowane są jaja kurze w możliwie najniższej cenie, a to preferuje jaja z chowu klatkowego.
Obecnie jaja są znacznie droższe niż przed rokiem. Według szacunków KIPDiP, kosztują one o ok. 50–70 proc. więcej w zależności od punktu sprzedaży i regionu kraju. Pewnym pocieszeniem dla konsumentów może być fakt, że ceny jaj nie wzrosły od świąt Bożego Narodzenia - zaznaczył Szymaślik.
Według danych resortu rolnictwa, w połowie marca średnia cena sprzedaży w zakładach pakowania jaj klasy M - to 37,8 zł/ 100 sztuk, a klasy L - 43,10 zł/100 szt. ; rok wcześniej cena wynosiła odpowiednio 31 zł/100 sztuk i 33 zł/100 sztuk.
Zauważył, że okres wielkanocny obfituje także w liczne promocje. W przypadku jaj większość tych akcji jest spektakularna. W tym roku kupując większą liczbę jaj, 20 – 30 sztuk, można liczyć na cenę niższą od regularnej nawet o 60 procent. Niestety, promocje są dostępne w ograniczonym czasie i – bardzo często – tylko regionalnie. Dyrektor dodał, że promowane są nie tylko jaja klatkowe, ale także z wolnego wybiegu oraz jaja ściółkowe. Takie postępowanie sieci może być związane z planami zastąpienia w najbliższych latach jaj klatkowych jajami alternatywnymi. Większość sieci handlowych zapowiedziała, że do 2025 roku wycofa się ze sprzedaży jaj klatkowych.
Jak zauważa Izba, konsumenci są w naszym kraju bardzo odporni na perswazję ze strony organizacji ekologicznych oraz sieci detalicznych i restauracyjnych, która ma skłonić do kupowania jaj od kur z wolnego wybiegu. Taka sytuacja ma związek z zamożnością społeczeństwa. Duża sprzedaż jaj klatkowych odnotowana jest oprócz Polski, na Litwie, w Portugali czy Hiszpanii.