"Efekt Kopacz"? Dinozaur przegrał z... wandalem

W Otmuchowie, gdzie mieści się park z figurami dinozaurów naturalnej wielkości, doszło do niecodziennego aktu wandalizmu. Sprawca zaatakował figurę utahraptora, dinozaura, który wymarł ok. 125 milionów lat temu. Wandala jeszcze nie złapano, na razie miejscowa policja będzie analizować monitoring z parku.

Czyżbyśmy mieli do czynienia z "efektem Kopacz"? Wszak to była premier kilkanaście dni temu zachęcała, by walczyć z PiS tak, jak ludzie mieli walczyć z... dinozaurami.

Przypomnę trochę strasznie dawne czasy. Wtedy, kiedy jeszcze dinozaury były, a ludzie nie mieli strzelb i nowoczesnej broni, która pozwoliłaby ich zabić. Wie pani co robili? Rzucali kamieniami w tego dinozaura. Wiadomo, że od jednego rzucenia na pewno nie padł. Ale jeśli przez miesiąc, dwa rzucali tymi kamieniami, to go na tyle osłabili, że mogli go pokonać 

- przekonywała Kopacz w jednym z wywiadów. Była premier mogła nie do końca uważać na lekcjach, bowiem internauci przypominają, że dinozaury wyginęły długo przed tym, jak na ziemi pojawił się przodek współczesnego człowieka. Ewie Kopacz chodziło oczywiście o mamuty, ale jej pierwsza wypowiedź szybko stała się hitem internetu.

 

Źródło: Radio Opole, niezalezna.pl

#Ewa Kopacz #dinozaury