Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Lifestyle

Dzień Pacjenta w Śpiączce. Ewa Błaszczyk i jej walka o wybudzenie córki

18 kwietnia obchodzimy Dzień Pacjenta w Śpiączce, ustanowiony dzięki Ewie Błaszczyk, aktorce i założycielce kliniki Budzik. Błaszczyk od 25 lat walczy o wybudzenie córki Oli, która zapadła w śpiączkę po tragicznym wypadku. Jej fundacja Akogo? pomogła już ponad 100 pacjentom. „To mnie utwierdza, że 20-letnia praca miała sens” – mówi Błaszczyk o sukcesach kliniki.

Ewa Błaszczyk, urodzona 15 października 1955 roku w Warszawie, to ceniona aktorka teatralna i filmowa, piosenkarka oraz działaczka społeczna. Ukończyła PWST w Warszawie w 1978 roku, a jej dorobek artystyczny obejmuje ponad 35 ról filmowych i telewizyjnych, m.in. w "Dekalogu: Dziewięć Kieślowskiego" oraz serialu "Zmiennicy". 

Reklama

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Prywatnie przeżyła ogromną tragedię – w 2000 roku straciła męża, Jacka Janczarskiego, który zmarł na tętniaka aorty. Zaledwie 100 dni później jej sześcioletnia córka Aleksandra (Ola) zakrztusiła się tabletką, co doprowadziło do obrzęku mózgu i śpiączki, w której pozostaje do dziś.

Historia córki Ewy Błaszczyk

11 maja 2000 roku życie Ewy Błaszczyk zmieniło się na zawsze. Jej córka Ola, jedna z bliźniąt, zakrztusiła się tabletką, co spowodowało niedotlenienie mózgu i śpiączkę. Początkowo zdiagnozowano u niej stan wegetatywny i spastyczny niedowład czterokończynowy. 

Od tamtej pory Błaszczyk nie ustaje w wysiłkach, by przywrócić córkę do pełnej świadomości. Ola przeszła m.in. zabieg wszczepienia stymulatora mózgu w Japonii, dzięki czemu współpracuje z cyberokiem i słucha, choć wciąż nie wstaje z łóżka. 

Aktorka podkreśla, że jej córka miała trzy krytyczne momenty, które mogły zakończyć się śmiercią, ale wciąż walczy: 

„Jeśli my się załamiemy czy zaczniemy narzekać, to ja staję przy Oli i mówię: 'co, ja mogę być zmęczona?’, kiedy patrzę na nią, co ona robi przez ćwierć wieku”.

Błaszczyk ujawniła też, że Ola od ponad 20 lat przebywa w domu, a nie w klinice Budzik, by zminimalizować ryzyko infekcji: 

„Ola nie przebywa w ‘Budziku’, tylko od lat, ponad 20, przebywa w domu. W szpitalu jest, jeśli coś jej się dzieje”.

Klinika Budzik – nadzieja dla pacjentów w śpiączce

W 2002 roku, zainspirowana osobistą tragedią, Ewa Błaszczyk założyła fundację Akogo?, która zajmuje się systemowym wsparciem osób w śpiączce. W 2012 roku otworzyła Klinikę Budzik dla dzieci przy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie – pierwszą w Polsce placówkę dla dzieci po ciężkich urazach mózgu. 

W 2013 roku klinika rozpoczęła działalność, a w 2023 roku powstała kolejna placówka – Budzik dla dorosłych przy Mazowieckim Szpitalu Bródnowskim. Dzięki staraniom fundacji w 2012 roku Sejm ustanowił 18 kwietnia Dniem Pacjenta w Śpiączce, upamiętniając pozytywną opinię AOTMiT z 2011 roku dotyczącą programu leczenia śpiączki. Obie córki Ewy

Błaszczyk mówi o klinice z dumą: 

„Nie było takich struktur w Polsce, trzeba było je stworzyć. Dzisiaj już są, są w koszyku świadczeń gwarantowanych NFZ”.

Sukcesy kliniki Ewy Błaszczyk

Do dziś w klinikach Budzik wybudzono ponad 130 dzieci i 8 dorosłych. Każdy przypadek to dla Błaszczyk ogromne emocje: 

„Jeśli jest taka informacja, że ktoś się wybudził, to za każdym razem ogromnie się cieszę. To mnie utwierdza w tym, że 20-letnia praca miała sens”.

Wśród wybudzonych jest m.in. 30-letni strażak Piotr Milczarek, który w 2024 roku opuścił klinikę po półtorarocznej terapii: 

„Brakuje mu jeszcze możliwości, żeby wyrazić siebie, ale to jest jego odzyskane życie”.

Błaszczyk podkreśla, że wybudzenie to dopiero początek:

 „Jest taki moment, że się odzyskuje świadomość i to jest najważniejsze. Potem jest rehabilitacja i ciężka praca”. 

Misja Ewy Błaszczyk

Motywacją Błaszczyk jest nie tylko miłość do córki, ale także chęć pomocy innym. 

„Mam wrażenie, że to Ola zmienia ten świat. Bo ona po prostu leży, ale nami, narzędziami, robi to, co jest do zrobienia” 

– wyznała w podcaście „Pacjenci”. 

Aktorka wierzy, że jej działania mają sens, nawet jeśli dla Oli cud medyczny wciąż nie nadszedł: 

„Cuda też się zdarzają”. 

Dzięki klinice Budzik i fundacji Akogo? tysiące rodzin odzyskały nadzieję, a Błaszczyk stała się symbolem niezłomności w walce o życie bliskich.

Reklama