Pestki z arbuza – jeść czy nie jeść?
Zacznijmy od najważniejszego: TAK, można jeść pestki z arbuza. To nie mit, to naukowo potwierdzony fakt. Pestki arbuza są bogate w składniki odżywcze, takie jak:
- magnez (wspiera serce i mięśnie),
- żelazo (dla energii i odporności),
- cynk (dba o skórę i odporność),
- nienasycone kwasy tłuszczowe (dobroczynne dla układu nerwowego).
Co ciekawe, wartość odżywcza pestek arbuza wzrasta po ich uprażeniu lub zmieleniu – wtedy organizm lepiej je przyswaja.
Co się stanie, jeśli połkniesz pestki z arbuza?
Spokojnie – nic się nie stanie. Wbrew dziecięcym strachom i miejskim legendom, pestki z arbuza nie zakiełkują w żołądku. Przeciwnie – jeśli połkniesz kilka pestek, Twój układ pokarmowy poradzi sobie z nimi bez problemu. A jeśli wcześniej je rozgryziesz – organizm wchłonie cenne mikroelementy.
Arbuz z pestkami a zdrowie
Warto wiedzieć, że arbuz z pestkami jest zdrowszy niż jego wygodna, bezpestkowa wersja. Naturalne pestki to nie tylko błonnik wspierający trawienie, ale też źródło antyoksydantów i aminokwasów, które mogą wspomagać metabolizm i redukcję stresu oksydacyjnego.
W dodatku arbuz to naturalna bomba elektrolitowa, wspierająca nawodnienie organizmu – szczególnie ważne w upalne dni. A zjedzenie pestek w rozsądnej ilości tylko wzmacnia jego prozdrowotne działanie.
Czy dzieci mogą jeść pestki z arbuza?
Tak – ale z umiarem i pod nadzorem. Małe dzieci mogą przypadkowo się zakrztusić, więc dla nich lepiej podać arbuza bez pestek albo wcześniej wyjąć je z miąższu. Starsze dzieci mogą czerpać pełnię korzyści zdrowotnych z pestek – najlepiej uprażonych lub zmielonych.
Ciekawostka: W Azji jedzenie pestek z arbuza to tradycja!
W Chinach i w Wietnamie prażone pestki z arbuza to przysmak – chrupiący, aromatyczny i pełen wartości odżywczych. Podaje się je podczas świąt jako zdrową przekąskę.
