Zgodnie z badaniem, 15 proc. Polaków twierdzi, że smog jest bardzo poważnym problemem w miejscu ich zamieszkania, a dla 31 proc. zanieczyszczenie powietrza jest dość poważnym problemem. 21 proc. respondentów nie widzi w tym problemu (14 proc. wskazało na odpowiedź -niezbyt poważnym- a 7 proc. że w ogóle nie widzi tego problemu). 33 proc. ankietowanych nie miało na ten temat zdania. Wynika z ekobarometru Agencji Badań Rynku i Opinii SW Research.
Sondaż wykazał, że zdecydowanie bardziej na problem smogu są uczuleni mieszkańcy miast powyżej 500 tys. mieszkańców. Dla 37 proc. badanych smog w ich mieście to bardzo poważny problem, a dla 35 proc. dość poważny. Znacznie mniej osób, bo 8 proc. uważa, że zanieczyszczenie powietrza niezbyt im grozi, a problemu nie widzi 4 proc. osób.
Nie miało zdania w tej materii 16 proc. ankietowanych. W porównaniu do październikowego badania, styczniowe dane wykazują wzrost liczby osób, które widzą problem smogu w miejscu ich zamieszkania.
W styczniowej edycji ekobarometru na najczęstszy skutek oddychania zanieczyszczonym powietrzem, ankietowani wskazywali podrażnienie gardła, krtani i tchawicy (29 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się: podrażnienie spojówek (27 proc.), ciągłe zmęczenie (27 proc.), czy spadek wytrzymałości na wysiłek (19 proc.). Żadnych negatywnych efektów smogu nie zauważyło 43 proc. badanych.