Po raz pierwszy Dzień Singla obchodzono w 2005 roku. Jego pomysłodawcą jest Trevor Mcwanda a całą inicjatywę należy oczywiście traktować z przymrużeniem oka
Coraz częściej nieangażowanie się w stałe związki to nie smutna konieczność czy zrządzenie losu, ale świadomy wybór. Młodzi ludzi pochłonięci karierą coraz bardziej cenią sobie życie w pojedynkę. Czy zatem single świętują swój dzień samotnie? Prawdopodobnie nie, bo w samej Polsce jest ich ponad 5 milionów.
Tak czy inaczej, zapewne tylko znikoma część z nich wie o Dniu Singla. W Stanach Zjednoczonych natomiast coraz bardziej popularne są wycieczki do Brazylii, gdzie w lutym wciąż w najlepsze trwa karnawał i nieustająca zabawa. Wisienką na torcie jest fakt, że w Brazylii nie obchodzi się walentynek, za którymi single przecież nie przepadają.
Co ciekawe, ponad 60% singli w Polsce widzi siebie w przyszłości w związku (14% w nieformalnym, a 47% w małżeńskim). Tak więc do tanga – no i oczywiście do kredytu – chyba w dalszym ciągu trzeba dwojga.