Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

Córka Michaela Jacksona na skraju załamania? Obejrzała dokument o ojcu

Pokazany kilka dni temu na festiwalu Sundance dokument "Leaving Neverland" opowiada mroczną historię Michaela Jacksona. Mroczną, bo w dokumencie wiele miejsca poświęcono relacjom dwóch mężczyzn, którzy jeszcze jako chłopcy mieli być molestowani przez gwiazdora popu. Jak donoszą zagraniczne media, Paris Jackson, córka legendarnego muzyka, po obejrzeniu filmu załamała się. 20-latka trafiła pod opiekę do specjalistycznego ośrodka zajmującego się leczeniem depresji.

Mężczyźni, o których nakręcono film mają już ponad 30 lat. Oskarżają Michaela Jacksona o molestowanie, chociaż muzyk już w 2005 roku został oczyszczony z zarzutów. 

W szczytowym okresie swojej kariery Michael Jackson rozpoczął długotrwałą relację z dwoma chłopcami w wieku 7 i 10 lat oraz ich rodzinami. Teraz oni – jako 30-latkowie, opowiadają o tym, jak byli molestowani seksualnie przez Jacksona, i jak po latach pogodzili się z tym

– czytamy w opisie filmu „Leaving Neverland”.

Przedstawiciele właścicieli posiadłości, w której żył król POP-u zdecydowanie potępili produkcję.

To kolejna sensacyjna produkcja, która stanowi żałosną i oburzającą próbę zarobienia na Michaelu Jacksonie 

– napisano w oświadczeniu przesłanym do redakcji Entertainment News.

Jednocześnie podkreślono, że żądania bohaterów filmu - Wade'a Robsona i Jamesa Safechucka - zostały jednoznacznie odrzucone przez sąd. Nie przekonuje to jednak Paris Jackson, 20-letniej córki Michaela Jacksona. Jak donoszą zagraniczne media, po premierze "Leaving Neverland", w którym bohaterowie bardzo szczegółowo opisują swoje doświadczenia z Jacksonem, Paris była "zdruzgotana". Dziewczyna, po obejrzeniu dokumentu, przeszła załamanie psychiczne i dobrowolnie oddała się pod opiekę ośrodka zajmującego się leczeniem depresji.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Michael Jackson

redakcja