Kinga Rusin wciąż nie daje o sobie zapomnieć. Jeśli nie obraża publicznie polskiej medalistki, to angażuje się we wszelkie ekologiczne akcje. Tym razem, aby zostać zauważoną, musiała posunąć się do ostateczności. Gwiazda TVN-u zamieściła nagie zdjęcie na Instagramie. Wszystko pod szyldem "słusznej sprawy".
TVN-owska celebrytka cyklicznie o sobie przypomina przy każdej nadarzającej się okazji. Tym razem zakłada profile na Instagramie - jeden zrzeszający "patriotów o dobrych sercach" (biało-czerwone serca), drugi - tych, którzy chcą walczyć o polską przyrodę (zielone serca).
Aby zwrócić uwagę na swój ekologiczny profil musiała posunąć się do ostateczności. Celebrytka się rozebrała!
Rozebrałam się w słusznej sprawie, na łamach Vivy! (ukaże się w przyszłym tygodniu). Chcesz pierwszy zobaczyć więcej? Wejdź na @zielone_serca i przyłącz się!!!
- zachęca Kinga Rusin na swoim profilu.
Okazuje się, że golizna nie wzbudza tak pozytywnego zainteresowania, o jakie chodziło celebrytce. W komentarzach pod zdjęciem pojawiły się też te krytyczne.
Nie neguję dobrych zamiarów czy samej akcji, ale czekam, aż ktoś się w słusznej sprawie ubierze
- napisał jeden z internautów.
Mądra głowa nie musi się rozbierać - pisze ktoś inny.
Aż dziw, że komentarz nie został jeszcze usunięty. Rusin ma bowiem w zwyczaju eliminować zarówno niepochlebne komentarze, jak i niewygodnych internautów.