To Rosji, a nie Ukrainie, potrzebna jest denazyfikacja - powiedziała we wtorek w Berlinie Maria Alochina, liderka rosyjskiego punkowego zespołu Pussy Riot, która w kwietniu uciekła ze swojego kraju.
Wzywając Rosjan do refleksji na temat prowadzonej przez ich kraj wojny przeciwko Ukrainie, Alochina przyznała, że "nie wie, do czego refleksja ta może doprowadzić, ale bez niej - podobnie jak Niemcy po II wojnie światowej - Rosja nie będzie miała prawa do istnienia".
Dodała, że konieczne jest powołanie specjalnego trybunału dla rosyjskiego prezydenta Władimira Putina i prowadzących wojnę generałów.
We wtorek media poinformowały, że po latach aktywizmu i krytykowania rządów Putina liderka Pussy Riot w przebraniu dostarczycielki pizzy uciekła w kwietniu z Rosji i przez Białoruś udała się na Litwę. Przed opuszczeniem kraju karę aresztu domowego zmieniono jej na zesłanie do kolonii karnej.