Rosjanom najwyraźniej będzie brakować restauracji McDonald's. Firma wycofuje się z tego kraju po agresji na Ukrainę, a tamtejszy celebryta Luka Safronov wyraził swój sprzeciw dla tego stanu rzeczy... przykuwając się kajdankami do drzwi restauracji.
Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę dużo zachodnich korporacji wycofuje się z państwa kierowanego przez Władimira Putina. W najbliższy poniedziałek swoje podwoje dla Rosjan zamknie sieć restauracji McDonald's. Luka Safronov bardzo boleje nad faktem, że nie będzie mógł swobodnie pałaszować Big Maca z frytkami i colą. Rosyjski pianista w niedzielę zaprotestował przeciwko tej sytuacji przykuwając się kajdankami do drzwi sieciówki na Placu Puszkina w Moskwie.
pic.twitter.com/flllrsWCe2
— John Sullivan (@ijohnsullivan) March 13, 2022
✔️Pianist Luka Safronov, son of artist Nikas Safronov, chained himself to the front door of McDonald's in protest against the chain's departure from Russia #PutinsWar #PutinIsaWarCriminal #RussiaUkraineWar https://t.co/flllrsWCe2
Karmili nas tym jedzeniem przez 30 lat, powiedzieli, że to uwielbiają i chcieli byśmy też ich pokochali... A teraz nas opuszczają
- biadolił Safranov pod restauracją.
Celebrytę spod drzwi usunęła policja, ale tłumy w sieci McDonald's w Rosji obserwowane w ostatnich dniach pokazują, że nie tylko Safranov będzie tęsknił za amerykańskimi hamburgerami.
This is how the last day of work of one of the #Moscow McDonald's looks like pic.twitter.com/wVw4ItbCIF
— NEXTA (@nexta_tv) March 13, 2022