"Atak wampirów" w Poznaniu
Organizowana przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa gra miejska "Atak wampirów" promować będzie dziś w Poznaniu krwiodawstwo. Przedsięwzięcie pomyślane jest jako rozrywka dla całych rodzin, ma uświadomić uczestnikom, jak ważne jest oddawanie krwi.
Jak podkreślają organizatorzy przedsięwzięcia, w grze miejskiej mogą wziąć udział nawet najmłodsi poznaniacy. Uczestnicy, rozwiązując zagadki będą powstrzymywali wampiry, które chcą napić się krwi.
- Wprawdzie wampiry wyglądać będą groźnie, ale rodziny z dziećmi będą mogły je bez większego problemu poskromić. Uczestnicy gry będą rozwiązywać zadania związane z krwiodawstwem, a odpowiedzi na pytania wpisane w przygotowany formularz utworzą przejrzystą informację dotyczącą zasad przetaczania krwi
– poinformował w imieniu organizatorów Michał Sokołowski z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu.
Jak dodał, krew jest cały czas potrzebna ofiarom wypadków czy pacjentom szpitali, stąd konieczność nieustannego upowszechniania krwiodawstwa.
"Atak wampirów" rozpocznie się w niedzielę po południu przy kościele pw. św. Jana Jerozolimskiego tuż obok Ronda Śródka. Zlokalizowane w okolicy Jeziora Maltańskiego kolejne punkty gry będą oznaczone czerwoną nitką - znakiem ogólnopolskiej kampanii "Twoja krew, moje życie". Czerwona nitka jest w niej symbolem połączenia między dawcą krwi a osobą potrzebującą.
Promująca krwiodawstwo impreza potrwa do wieczora. Każdy kto ukończy grę dostanie specjalną przypinkę przygotowaną przez spółdzielnię socjalną Furia, aktywizującą osoby z zaburzeniami ze spektrum autyzmu.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
