Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

„Tulipanowa gorączka” - burzliwy romans z hollywoodzką obsadą niebawem w kinach. ZWIASTUN

8 września do polskich kin trafi \"Tulipanowa gorączka\", czyli burzliwy romans zrealizowany na podstawie bestsellerowej powieści Debory Moggach. Poprzedzony intensywną kampanią film ma szanse stać się najgorętszą premierą jesieni - zarówno ze względu na pełną pasji historię miłosną, jak i obsadę: na ekranie zobaczymy m.in. Alicię Vikander, Christopha Waltza i Dane\'a DeHaana.

Kadr z filmu "Tulipanowa gorączka"
Kadr z filmu "Tulipanowa gorączka"
Forum Film Poland

Amsterdam 1637. Urodziwa Sophia (Alicia Vikander) zostaje wydana za mąż za majętnego kupca (Christoph Waltz). Choć nie odwzajemnia jego uczucia, gotowa jest spełnić pragnienia małżonka i dać mu potomstwo. Dumny Cornelis zamawia u znanego malarza, Jana (Dane DeHaan) portret, na którym chce zostać uwieczniony z ukochaną. Nie dostrzega, że między piękną Sophią i młodym artystą rodzi się uczucie. Wraz z rozkwitem miłości, na parę pada cień podejrzeń, a tajemnica zaczyna nieść ze sobą coraz większe ryzyko. Kochankowie obmyślają zwodniczy plan, który pozwoli im rozpocząć nowe życie. Ich pragnienia doprowadzą do porywającego i niespodziewanego zakończenia.

Burzliwy romans „Tulipanowa gorączka”, zrealizowany na podstawie bestsellerowej powieści autorstwa Debory Moggach, na nasze ekrany trafi 8 września. Reżyser Justin Chadwick był zdania, że zaangażowana do głównej roli Sophii Alicia Vikander („Dziewczyna z portretu”, „Ex-Machina”, „Kochanek królowej”), u której boku wystąpił Christoph Waltz („Spectre”, „Django”), to idealny wybór:

Ma w sobie siłę, jest dynamiczna, a jednocześnie wrażliwa. Z reguły gra skomplikowane postaci i czyni to absolutnie uczciwie. Po prostu zawsze jest prawdziwa. Chciałem, by Sophia była grana jak współczesna kobieta i Alicia się ze mną zgodziła. Pragnąłem, by Christoph Waltz jako Cornelis miał silną partnerkę.

- mówił.

Vikander starała się nadać swej postaci prawość:

Cornelis jest człowiekiem, o którego Sophia naprawdę się troszczy, z którym dzieli życie. Gdy poznaje Jana, początkowo nie chce mieć z nim nic wspólnego – odebrała bardzo chrześcijańskie wychowanie i nie zamierza porzucać męża. Ale z czasem pojawia się rozdarcie pomiędzy życiem, jakie prowadzi, a tym, które mogłaby prowadzić z Janem. W dodatku jest młodą kobietą, która nie zaznała namiętności. Gdy jej się to po raz pierwszy przydarza, nie umie nad tym zapanować.
 

- opowiadała aktorka.

Dane De Haan, odtwórca roli Jana, twierdził, że Vikander ma wielką zdolność rzucania czaru:

Gdy Jan po raz pierwszy widzi Sophię schodzącą ze szczytu schodów, jest oszołomiony jej urodą. Z czasem bardzo zaciekawi go, jak czuje się, będąc żoną starszego mężczyzny.

ZWIASTUN:

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Forum Film Poland

#Tulipanowa gorączka #Debora Moggach #Justin Chadwick #Dane DeHaan #Christoph Waltz #Alicia Vikander

redakcja