Film "Avengers: Wojna bez granic", który właśnie wszedł do kin, zaliczył najlepszy w historii weekend otwarcia. Tylko w ciągu ostatnich dni obraz zarobił ok. 630 milionów dolarów.
Potężny Thanos zbiera Kamienie Nieskończoności w celu narzucenia swojej woli wszystkim istnieniom we wszechświecie. Tylko drużyna superbohaterów znanych jako Avengers może go powstrzymać. Spektakularne starcie na śmierć i życie, obejmujące cały świat bohaterów Marvel Studios. Avengersi ramię w ramię z superbohaterami muszą być gotowi poświęcić wszystko, jeśli chcą pokonać potężnego Thanosa, zanim jego plan zniszczenia obróci wszechświat w ruiny.
- tak brzmi opis fabuły najnowszej części "Avengersów", którą od piątku można oglądać w kinach.
Gorąco oczekiwany przez fanów komiksów Marvela film okazał się prawdziwym hitem. Tylko w ciągu tzw. weekendu otwarcia produkcja zarobiła na świecie ok. 630 mln dolarów. To najlepszy wynik w historii, a może jeszcze wzrosnąć, bo przed "Wojną bez granic" jeszcze premiera chińska, którą zaplanowano na 11 maja. Dla ukazania skali fenomenu produkcji Anthony'ego i Joe'a Russo, w samych tylko Stanach Zjednoczonych, ich film zarobił ok. 250 mln dolarów, podczas gdy drugi najchętniej oglądany w USA film, czyli thriller "Ciche miejsce", zarobił "jedynie" niespełna 11 mln dolarów.