Andrzej Duda zaznaczył, że w poniedziałek rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim między innymi na temat umowy polsko-ukraińskiej dotyczącej polskich szkół i nauczania języka polskiego. Wyraził nadzieję, że uda się rozwiązać ten problem.
Prezydent RP, który od niedzieli przebywa na Ukrainie, w poniedziałek spotkał się w ambasadzie RP z Polakami mieszkającymi w tym kraju oraz z członkami Zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie.
Spotkanie Prezydenta @AndrzejDuda z Polakami mieszkającymi na Ukrainie, członkami Zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie. pic.twitter.com/EQTQWaj3Ic
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) August 23, 2021
Zaznaczył, że pamięta o wielu problemach o charakterze historycznym, ale także o tych codziennych, między innymi dotyczących miejsc kultu, które istnieją w relacjach polsko-ukraińskich.
Dziś jeszcze rozmawiałem z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim między innymi na temat umowy polsko-ukraińskiej dotyczącej polskich szkół i nauczania języka polskiego. Wierzę, że ten problem uda nam się rozwiązać tak, żebyście i państwo byli usatysfakcjonowani.
- powiedział Andrzej Duda.
Prezydent przyznał, że „problemy, które trzeba ułożyć w naszych relacjach, są układane”. Po chwili z ust prezydenta Dudy padły ważne słowa na temat zbrodni wołyńskiej.
I możecie być państwo pewni, że będą przeze mnie układane. Musimy szukać rozwiązania wszystkich tych kwestii, włącznie z tymi najtrudniejszymi włącznie. Nie zapomnimy o nich. Proszę się nie martwić, polskie władze nie zapominają o Wołyniu, polskie władze nie zapominają o tych, którzy zostali tam pomordowani. To są bardzo trudne problemy i to są bardzo trudne rozmowy i one się toczą. Wierzę, że doprowadzą do takich rozwiązań, które przyjmiecie państwo, pamiętając o swoim wielkim bólu, który pozostaje w państwa rodzinach, ale jednak z satysfakcją, że pamięta się o tych, którzy odeszli, którzy zostali bestialsko pomordowani.
- powiedział prezydent.
Wskazał, że trzeba także patrzeć w przyszłość.
Ta przyszłość dla państwa, państwa dzieci, wnuków jest nie mniej istotna niż przeszłość. Tę przyszłość trzeba budować. Jesteśmy sąsiadami. Chciałbym mówić, mówię: bratnimi narodami, które żyją po dwóch stronach granicy, których losy wzajemnie się przeplatały. Były momenty ważne i piękne. Były też momenty ogromnie trudne, bolesne, dramatyczne, ale tę wspólną przyszłość musimy budować. Wolna, niepodległa suwerenna Ukraina jest absolutnie w strategicznym interesie Rzeczpospolitej, Ukraina, która będzie się dobrze rozwijała, która będzie demokratyczna, dobrze rządzona, na której ludziom będzie się żyło coraz lepiej, na coraz wyższym poziomie. Dlatego wspieramy Ukrainę, która będzie państwem silnym i która będzie państwem żyjącym w pokoju z Polską, w dobrych relacjach
- mówił prezydent.
Wskazał, że jest to ważne także dla tych, którzy chcą prowadzić biznes po obu stronach polsko-ukraińskiej granicy.
Dziś niestety czasy mamy takie, że trzeba dbać o bezpieczeństwo Ukrainy, o jej suwerenność, o to, by miała przywróconą integralność terytorialną, by zlikwidować ten stan destabilizacji, który jest wprowadzany przez naszego wielkiego sąsiada. Myślę tu o Federacji Rosyjskiej.
- mówił.