Znajdująca się na przylądku Pointe du Raz w Bretanii figura Matki Bożej Rozbitków to pomnik poświęcony pamięci tych, którzy zginęli na morzu. Rzeźba jest atrakcją turystyczną regionu i celem corocznych pielgrzymek Bretończyków. Mało kto jednak pamięta, iż jej autorem jest polski rzeźbiarz Cyprian Godebski. Jak to się stało, że jego dzieło znalazło się w miejscu będącym jednym z najbardziej wysuniętych na zachód punktów stałego lądu Francji? – o historii zabytku pisze Instytut Polonika.
Umieszczona na skalnym płaskowyżu, nad brzegiem Oceanu Atlantyckiego grupa rzeźbiarska przedstawia Matkę Bożą z Dzieciątkiem, u której stóp klęczy mężczyzna. Młody marynarz lewą ręką wspiera się na skale, natomiast prawą z nadzieją wznosi ku górze, starając się dosięgnąć pochylonej w jego stronę Marii z Dzieciątkiem Jezus na rękach. Mierzący ponad 4 metry wysokości posąg został w całości wykonany w marmurze barwy białej i szarej. Ustawiony na granitowym cokole o podobnej wysokości sprawia monumentalne wrażenie na tle bezkresnych fal oceanu. Surowa przyroda tego miejsca, niemal pozbawionego roślinności i zabudowań, podkreśla wymowę dzieła. Sama rzeźba, posiadając jeszcze znamiona akademizmu, wyraźnie dąży już w kierunku realistycznego przedstawienia. Pomysł grupy rzeźbiarskiej Madonny z Dzieciątkiem po raz pierwszy pojawił się w twórczości Godebskiego w 1875 r. Wówczas na ekspozycji w Warszawie pokazał on model rzeźby przeznaczonej dla Bretanii. Nie wiadomo, jaka była pierwotna geneza dzieła, natomiast powrót do niego po latach związany był z osobistą tragedią w życiu artysty. Na morzach Azji Południowo-Wschodniej zginął jego syn Ernest. Godebski, przeżywszy śmierć własnego dziecka, jako swoje wotum dla Maryi podarował tę rzeźbę, zwaną potem Madonną Rozbitków.
Umieszczona na cokole pomnika metalowa tablica opisuje rzeźbę jako dar Godebskiego. Tak też ostatecznie się stało, choć pierwotnie miała ona powstać na zamówienie hrabiego Alphée de Triobrand – bretońskiego właściciela ziemskiego i znajomego rzeźbiarza. Jako prywatny pomnik miejscowych marynarzy miała stanąć w miejscowości Plounéour-Trez, gdzie Triobrand pełnił urząd mera. Realizację projektu uniemożliwiła jednak ówczesna sytuacja społeczno-polityczna we Francji. Władze administracyjne, obawiając się manifestacji religijnych w przededniu wprowadzenia rozdziału Kościoła od państwa, zablokowały realizację pomnika.
Pomysł podchwycił biskup nieodległej diecezji Quimper – F.V. Dubillard, któremu udało się znaleźć nową lokalizację dla Madonny Rozbitków i uzyskać zgodę miejscowych władz na jej wystawienie. Ostatecznie wyciszono treści religijne rzeźby, akcentując jej funkcję pomnikową, upamiętniającą ofiary żywiołu morskiego. Działkę na skalistym przylądku Pointe du Raz przekazał jeden z parafian (Yves Kersaudy), natomiast sama rzeźba stanowiła osobisty dar Godebskiego dla biskupstwa i do dziś pozostaje własnością władz kościelnych, a nie gminy. Za wykonawstwo artysta nie wziął zapłaty. Otrzymał jedynie zwrot kosztów transportu 11‑tonowej bryły, wykutej w kamieniołomach Carrary. Rzeźba została zamontowana 19 czerwca 1904 r.
Zaplanowana na 3 lipca 1904 r. uroczysta inauguracja pomnika zgromadziła tłumy pielgrzymów przybyłych z całej Bretanii. Zbiegając się z pięćdziesięcioleciem ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu, wydarzenie to przerodziło się w regionalne święto religijne. Od tego czasu co roku w ostatnią niedzielę lipca celebrowana jest procesja Matki Bożej Rozbitków. Śpiewana w jej trakcie pieśń w dialekcie bretońskim wzmiankuje także rzeźbę Godebskiego.