W latach 1510-1516 z drukarni Unglera zwanej „pierwszą”, wyszło ponad 80 dzieł różnej treści. Do autorów tłoczonych u Unglera należeli m.in. uczeni związani z Akademią Krakowską oraz wybitni humaniści – Paweł z Krosna, Jan Dantyszek, Jan z Głogowa, Andrzej Krzywicki, Jan ze Stopnicy czy Rudolf Agricola. Z tego okresu pochodzi „Raj duszny” – modlitewnik przełożony z łaciny przez mieszczańskiego pisarza Biernata z Lublina – uznawany za pierwszą książkę wydaną w całości w języku polskim. Drugim wydawnictwem propagującym polszczyznę była rozprawa o ortografii polskiej Stanisława Zaborowskiego „Ortografhia seu modus recte scribendi et legendi polonicym idioma”. Prawdopodobnie Ungler, przygotowując się do wydania tej ostatniej pozycji, zlecił Zaborowskiemu przygotowanie wskazówek ortograficznych specjalnie na potrzeby tego przedsięwzięcia. Praca ta przyczyniła się do uporządkowania zasad pisowni polskiej i poszerzenia kręgu odbiorców słowa drukowanego. W 1512 r. wyszło dzieło Jana ze Stobnicy „Introductio in Ptholomei Cosmographiam” z mapą Ameryki.
Z kolei z „drugiej” drukarni wyszło 166 pozycji m.in. pierwsze drukowane mapy Polski i zachodniej części Litwy autorstwa Bernarda Wapowskiego – najstarszy zabytek kartografii polskiej czy „Żywot Pana Jezu Krysta” św. Bonawentury.
Najbardziej popularnym dziełem owego czasu, które wyszło z pod prasy Unglera był ilustrowany zielnik Stefana Falmierza „O ziołach i mocy ich”. To pierwsza polska encyklopedia przyrodniczo-lekarska. Zawiera wiadomości z zakresu biologii, zoologii, ale również medycyny ludowej o czym świadczy swoisty spis treści: „O paleniu wódek z ziół; O rodzeniu dziatek; O stawianiu baniek; O puszczaniu krwie; O radzenia ciału powietrza morowego; O lekarstwach doświadczonych na wiele niemocy...”. Ungler ozdobił tekst rysunkami polskich kwiatów polnych, co nadało jej rodzimy charakter, a praktyczne poradnictwo sprawiło, że książka ta znalazła szerszą grupę odbiorców.
Ungler zapisał się też w historii drukarstwa jako innowator krojów pisma. W jego pierwszej drukarni przeważały pisma rotundowe. Jako pierwszy w polskim drukarstwie wprowadził antykwę. W 1527 r. zastosował lekko kursywną szwabachę, co jest uznawane za pierwszą próbę stworzenia czcionki polskiej. Sam o tym tak mówił:
Właścicielowi drukarni przypisuje się również wymyślenie i zastosowanie ilustracji masowej w formie prostych drzeworytów o czytelnej treści.Pracem się tej naprzód i przed innemi podjął, żem księgi polskie nigdy niebywałymi buksztaby drukował. Potym inni ze mnie przykład brali. Już teraz to pismo na wsze strony rozszerzyło się i szerzyć się będzie.
Reklama