Kiedy pierwsi ludzie z Europy postawili stopę na kontynencie amerykańskim zaczęli spisywać legendy i opowieści napotkanych plemion. Najbardziej tajemniczą ze wszystkich była historia „ludzi o oczach księżyca” – tajemniczych białych ludzi, którzy walczyli i z mieszkańcami tych ziem na długo przed przybyciem Europejczyków.
Indiańskie plemię Czirokezów przekazywało sobie tę opowieść z pokolenia na pokolenie, choć w połowie XVIII wieku pamiętali o niej już tylko nieliczni najstarsi członkowie i wodzowie. Wszyscy mówili, że jeszcze przed nastaniem Czirokezów tereny południowo-wschodniej Ameryki zamieszkiwała wyjątkowa rasa ludzi o księżycowych oczach. Legenda mówi, że ci ludzie, pozornie biali, „nie mogli widzieć w świetle dziennym” i że walczyli z Czirokezami. Pierwsza europejska dokumentacja legendy datowana jest na rok 1797, kiedy to znany amerykański botanik i profesor Benjamin Smith Burton napisał w swojej książce o tych starożytnych ludziach. Wygląda na to jakby spisał relację z pierwszej ręki. Powołał się na pułkownika Leonarda Marbury, który służył jako pośrednik między rządem amerykańskim a plemieniem Czirokezów. Burton pisze: „Czirokezi mówią nam, że kiedy po raz pierwszy przybyli do kraju, w którym mieszkają, odkryli, że jest on zamieszkany przez pewnych ludzi o księżycowych oczach, którzy nie widzieli w ciągu dnia. Tych nieszczęśników wypędzili”. Późniejszy artykuł stwierdza, że Burton uważał tę tajemniczą rasę za albinosów, co wyjaśniałoby to, że nie „mogli widzieć w ciągu dnia”.
Indianka albinoska z plemienia Hopi
Także Ezekiel Sanford w swojej „Historii Stanów Zjednoczonych przed rewolucją” i B.R. Carroll w „Historical Collections of South Carolina” wymieniają „ludzi o oczach księżyca” występujących w opowieściach tradycji Czirokezów. Przypisują udokumentowanie tej historii pierwszemu amerykańskiemu historykowi Jamesowi Adairowi. Historycy sugerują, że ludzie o księżycowych oczach mogą być powiązani z budowniczymi kopców kultury Adena, datowanej już na 500 rok p.n.e. Archeolodzy odkopali tam wiele ciekawych znalezisk. Na przykład w kopcu Criel w Zachodniej Wirginii znaleziono szczątki bardzo dużego szkieletu potężnego jak na owe czasy człowieka, który mierzył 205 cm. Być może „księżycoocy” mają jakiś związek z inną legendą mówiącą o rudowłosych i rudobrodych olbrzymach, którzy budowali owe kurhany znacząc nimi swój szlak w południowo-wschodniej Ameryce Północnej?