Serial „Wiedźmin” wyprodukowany przez Netflixa bije rekordy popularności, a sam Andrzej Sapkowski znalazł się na liście najpopularniejszych autorów według serwisu Amazon. W Stanach Zjednoczonych książki Polaka rozchodzą się w nieprawdopodobnym tempie - do tego stopnia, że amerykański wydawca Sapkowskiego musiał zdecydować się na dodruk pół miliona egzemplarzy.
Od kilku dni w serwisie Amazon w czołówce listy najpopularniejszych autorów figuruje polski pisarz Andrzej Sapkowski. Choć netflixowa wersja jego "Wiedźmina" zbiera skrajne oceny, saga o Geralcie z Rivii zyskała na świecie nowych fanów. W pewnym momencie polski pisarz wyprzedził nawet niekwestionowaną dotychczas rekordzistkę popularności, czyli J.K. Rowling, autorkę "Harry'ego Pottera".
Rosnąca popularność sagi Sapkowskiego w USA zmusiła tamtejszego wydawcę książek o Wiedźminie do dodruku. Wydawnictwo poinformowało w mediach społecznościowych, że złożyło zamówienie na ponad 500 tys. egzemplarzy:
#Witcher fans, we have heard you loud and clear! We're printing *more than half a million books* to meet demand for Andrzej Sapkowski's New York Times-bestselling series!
— Orbit Books (@orbitbooks) 14 stycznia 2020
Thank you for helping us make #TheWitcher a publishing phenomenon!https://t.co/GtBtEAOkzM
Jak myślicie - czy to tylko chwilowy "boom" na książki Sapkowskiego? A może nowy rozdział w historii polskiej fantastyki...?