Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej wpadła na kolejny pomysł, jak usprawnić przebieg gali oscarowej. Najpierw zrezygnowano z prowadzącego galę, a teraz ogłoszono, że część nagród zostanie przyznana podczas... przerw reklamowych!
To niestety zła nowina dla Polaków - jeśli okaże się, że nominowany do Oscara za zdjęcia do "Zimnej wojny" Łukasz Żal otrzyma statuetkę, nie zobaczymy tego momentu podczas transmisji. Jedna z przerw ma bowiem wypaść akurat w momencie ogłoszenia zwycięzcy w kategorii zdjęcia. Podczas przerwy mają zostać wręczone również Oscary za montaż, aktorski film krótkometrażowy i charakteryzację.
Zaproponowane przez Akademię zmiany mają dotyczyć jedynie transmisji telewizyjnej (w Polsce galę będzie transmitować Canal +). Wręczanie wszystkich nagród będzie można śledzić na żywo na stronie oscar.go.com i w oficjalnych mediach społecznościowych Akademii.