Jeszcze przed dwunastą w nocy, 12 grudnia, oddziały wojska, realizując akcję ‚Azlia”, opanowały nadajniki telewizyjne, radiowe oraz centrale telefoniczne. W całym kraju wyłączono telefony. Wiele urzędów zostało zmilitaryzowanych, na czele stanęli wojskowi komisarze. Sądy zaczęły działać w trybie doraźnym. O północy rozpoczęto akcję „Jodła”, czyli masowe aresztowania działaczy opozycyjnych. W uprzednio przygotowanych aresztach i więzieniach osadzano wszystkich, których uznano za groźnych dla „bezpieczeństwa państwa”.
Rankiem o godz. 6 radio nadało przemówienie gen. Jaruzelskiego informujące o wprowadzeniu stanu wojennego.

Odwołano zajęcia w szkołach i na uczelniach wyższych, prowadzono cenzurę korespondencji, rozmów telefonicznych, godzinę milicyjną, zakazano samodzielnych zmian miejsca pobytu, oraz wstrzymano wydawanie wszelkiej prasy oprócz dwóch gazet rządowych „Trybuny Ludu” i „Żołnierza Wolności”. Granice państwa zostały zamknięte.
Reklama