Morawiecki, Wildstein, Czajkowski i Piekarczyk ze statuetkami „Żeby Polska była Polską”

Marcin Pegaz/Gazeta Polska

Ewa Dałkowska, Aldona Struzik, Jerzy Zelnik i Natalia Niemen - to tylko niektóre z gwiazd, które uświetniły niedzielny, piąty w historii Koncert Niepodległości, który po raz pierwszy odbył się w warszawskim Teatrze Narodowym. Tradycyjnie podczas gali zorganizowanej przez Jana Pietrzaka i Towarzystwo Patriotyczne zostały wręczone statuetki „Żeby Polska była Polską”, które w tym roku powędrowały do Kornela Morawieckiego, Bronisława Wildsteina oraz niezawodnego duetu bardów – Leszka Czajkowskiego i Pawła Piekarczyka.

Tegoroczna, piąta już edycja Koncertu Niepodległości organizowanego wspólnie przez Towarzystwo Patriotyczne i Jana Pietrzaka po raz pierwszy w historii odbyła się w Teatrze Narodowym w Warszawie. Koncert patriotyczny uświetniły występy aktorów - Aldony Struzik, Jerzego Zelnika i Ewy Dałkowskiej, która wspaniale zinterpretowała wiersz Jarosława Marka Rymkiewicza pt. „Krew”, a także występy muzyczne - w tym Natalii Niemen, która znakomicie przypomniała wszystko, to co kochaliśmy w muzyce tworzonej przez jej legendarnego ojca.

ZOBACZ RELACJĘ Z KONCERTU: Koncert Niepodległości „Żeby Polska była Polską”. TRANSMISJA NA ŻYWO

Jak co roku Towarzystwo Patriotyczne przyznało statuetki „Żeby Polska była Polską”, które w niedzielę trafiły do Kornela Morawieckiego, Bronisława Wildsteina i duetu nazywanego - jak określił to prof. Jan Żaryn - „bardami polskiej prawicy”, czyli do Leszka Czajkowskiego oraz naszego redakcyjnego kolegi Pawła Piekarczyka.