Piłsudski na inauguracji nowego stadionu Legii Warszawa

10 sierpnia 1930 roku na stadionie warszawskiej Legii, klubu który „urodził” się w Legionach Piłsudskiego, w okopach I wojny światowej, rozpoczął się mecz inaugurujący działalność nowo wybudowanego stadionu. Legia Warszawa zagrała przeciwko drużynie Europa Barcelona. Na trybunie głównej, zwanej dumnie honorową, nie mogło zabraknąć Marszałka Józefa Piłsudskiego. 

Obok niego zasiedli zaproszeni członkowie parlamentu, oficjalni goście władz miejskich Warszawy oraz najwyżsi dostojnicy wojskowi. Dzięki trybunie krytej lejący deszcz nie przeszkadzał kibicom, którzy tłumnie stawili się na meczu otwarcia piłkarzy Legii i Europy. Pierwszą bramkę w historii stadionu zdobył w 22. minucie spotkania legionista Henryk Martyna, piłkarz znany w późniejszych latach w całej Europie. Mecz zakończył się remisem 1:1.

Budowę stadionu zakończono w lipcu 1930 roku. Legia zyskała najpiękniejszy obiekt w Polsce, na którym rozegrano później wiele imprez sportowych najwyższej rangi. Jednak przygotowania do owego inauguracyjnego meczu rozpoczęły się pod złą wróżbą. Kompletną klapą zakończyły się np. pertraktacje z włoską federacją piłki nożnej, która zrezygnowała z przysłania piłkarzy reprezentacji do Warszawy. Do dziś panuje opinia, że polski aparat propagandy rządowej niechętnie patrzył na możliwość grania z Włochami, aby przy okazji otwarcia stadionu nie dać szansy do wznoszenia haseł lansujących faszystowskie zastępy zwolenników „il Duce”. Wśród zespołów mających uczestniczyć w meczu otwarcia wymieniano także londyński klub Corinthian. Ostatecznie na ulicę Łazienkowską przyjechała drużyna o tajemniczej nazwie „Europa Barcelona”, która miała niewiele wspólnego z FC Barceloną. Kto w Warszawie myślał, że zobaczy na żywo najlepszego bramkarza świata Ricardo Zamorę, srogo się zawiódł.

 

Źródło: Legia.com

#mecz #stadion #Piłsudski #Legia