"Wyborcza", atakując szerzącego patriotyzm "Tadka" podpiera się nawet autorytetem dr Piotra Majewskiego z Instytutu Kulturoznawstwa SWPS. Naukowiec twórczością rapera jest przerażony.
"Tadek" wydał dwie solowe płyty - pierwsza "Niewygodna prawda" ukazała się w 2012 r. nakładem "RadiaWnet", a drugi krążek - "Niewygodna prawda II. Burza 2014" - pojawił się na rynku muzycznym w 2014 r., a następnie dodano go do jednego z numerów "Gazety Polskiej".- Jego działania niewątpliwie bliskie są ideologii sympatyków środowisk narodowych i konserwatywnych. Uczestniczy w organizowanych przez nie marszach 11 listopada "Tadek" dzieli świat na wrogów zewnętrznych i wewnętrznych - twierdzi cytowany przez "Wyborczą" dr Majewski.
"Wyborcza" na swoich łamach ubolewa, że impreza zorganizowana przez Urząd Wojewódzki odbywać się będzie pod hasłem "Ogólnopolskie dni NATO - Opole razem z NATO", reklamowana jest jako piknik rodzinny.
Plakat imprezy:
Artysty broni rzecznik prasowy Urzędu Wojewódzkiego w Opolu:
- Nie uważamy, że występ Tadeusza Polkowskiego jest czymś niestosownym. Jest to młody artysta, poruszający w swoich tekstach trudną historię, która do tej pory w przestrzeni publicznej była pomijana - uważa Martyna Kolemba, rzecznik prasowy Urzędu Wojewódzkiego w Opolu i dodaje, że Ministerstwo Obrony Narodowej, które objęło honorowy patronat nad tym wydarzeniem, nie widzi przeciwwskazań odnośnie do koncertu "Tadka", a "utworów, w których pojawiają się wulgaryzmy" raper w Opolu nie będzie wykonywał.
Źródło: opole.wyborcza.pl,niezalezna.pl
