Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

21 sierpnia 1944 r. zakończyła się bitwa pod Falais, w której walczyli żołnierze gen. Maczka

Losy żołnierzy 1. Dywizji Pancernej w czasie wojny oraz po 1945 r. przybliża książka „Żołnierze generała Maczka” Jarosława Pałki, Machteld Venken i Krzysztofa M. Zalewskiego. To emocjonalny obraz wojny, widzianej oczami zwykłych żołnierzy.

Żołnierze generała Maczka. Doświadczenie i pamięć wojny
Żołnierze generała Maczka. Doświadczenie i pamięć wojny
wyd. Replika

Ideą publikacji było pokazanie pełnych biografii maczkowców – nie tylko przedstawienie wojennych doświadczeń żołnierzy, ale także ukazanie ich losów przed wstąpieniem do dywizji, a także po wojnie – w Polsce i na emigracji.

Chcieliśmy pokazać, jak nasi rozmówcy stawali się żołnierzami, co sprawiło, że założyli mundur żołnierza 1. Dywizji Pancernej, przedstawić losy młodych ludzi, którzy wkraczają w dorosłość, przerwaną przez wojnę (...). Zależało nam na ukazaniu wojny w sposób bezpośredni i emocjonalny, oczami zwykłych żołnierzy. Widzimy wojnę z perspektywy nieelitarnej, nie z perspektywy sztabowców, wyższych dowódców. Książka jest pomostem między historią polityczną i militarną drugiej wojny światowej a zbiorami relacji historii mówionej, w tym wypadku relacji szeregowych wojskowych

– mówił Jarosław Pałka, jeden ze współautorów „Żołnierzy generała Maczka”.

Wywiady z byłymi żołnierzami dywizji autorzy książki oraz współpracownicy AHM zbierali od 2009 r. W publikacji zamieszczono relacje 27 weteranów jednostki dowodzonej przez gen. Maczka, w większości mieszkających obecnie w Polsce, a także w Wielkiej Brytanii, Belgii i Kanadzie. Książka opatrzona jest m.in. komentarzami historycznymi, zawiera zdjęcia i dokumenty archiwalne pochodzące ze zbiorów rodzinnych.

Bohaterowie książki zanim trafili do dywizji gen. Maczka, przechodzili różne koleje losu. Część z nich była weteranami walk w 1939 r. oraz uczestnikami kampanii francuskiej 1940 r., inni mieli za sobą pobyt w sowieckich łagrach, a następnie służbę w armii gen. Władysława Andersa. Oddzielną kategorię stanowili żołnierze, którzy mieli za sobą doświadczenie walki w szeregach Wehrmachtu. Jeszcze inni trafili do dywizji z obozów jenieckich, pracy przymusowej i koncentracyjnych już po wojnie, kiedy pancerniacy gen. Maczka pełnili funkcje okupacyjne w Niemczech.

Wszyscy byli ochotnikami, wstąpienie do dywizji było ich wyborem (...). Wszyscy teraz czują się bohaterami, spadkobiercami legendy 1. Dywizji Pancernej. Bez względu na to, czy walczyli w niej od początku.

– podkreślił Pałka.

Tłumaczył, że wspomnienia maczkowców to relacje z pierwszej linii frontu opowiadające o żołnierskiej codzienności.

To męska opowieść o tym, jak cywile stali się żołnierzami. Jest w niej mnóstwo przygód (...). Jest też trudna wojenna rzeczywistość, konieczność walki na froncie, ból i cierpienie, widok rannych i zabitych przyjaciół.

Część zawartych w publikacji relacji dotyczy m.in. bezpośredniej styczności żołnierzy z wrogiem, a także z ludnością cywilną.

We wszystkich wyzwalanych miastach we Francji, Belgii i Holandii maczkowców witano jak bohaterów, wyzwolicieli spod obcej okupacji. Kwaterowali oni w domach prywatnych, cywile traktowali ich jak członków rodziny. Kilkuset żołnierzy 1 Dywizji Pancernej zostało po wojnie w Belgii i Holandii, ponieważ zawarło tam związki małżeńskie.

– dodał Pałka.

1. Dywizja Pancerna, powołana do życia 25 lutego 1942 r. na rozkaz Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego, przeszła szlak bojowy przez Francję, Belgię, Holandię i Niemcy. W 1944 r. brała udział w inwazji sił alianckich w Normandii. Odegrała znaczącą rolę w bitwie pod Falaise, zamykając okrążenie wokół niemieckich 7. Armii i 5. Armii Pancernej w tzw. kotle. Wyzwalała holenderską Bredę, uczestniczyła w zdobyciu niemieckiego Wilhelmshaven. „Bijcie się twardo, ale po rycersku” – mówił do swych żołnierzy gen. Maczek po wkroczeniu do Niemiec wiosną 1945 r.

Ze względu na opiekuńczy stosunek do swych podwładnych, gen. Maczka nazywano „Bacą”.

Wszyscy mu mocno ufali. Żołnierze wiedzieli, że mają dobrego dowódcę, który nie będzie szafował ich życiem. Powszechne są opinie, że gen. Maczek był bardzo dobrze postrzegany przez żołnierzy, był dla nich autorytetem.

– tłumaczył Pałka.

Jak pisze w „Żołnierzach generała Maczka”, dywizja brała udział w walkach na froncie zachodnim łącznie przez 283 dni, odnosząc straty ponad 5100 zabitych i rannych żołnierzy. W ciągu całej kampanii dywizja wzięła do niewoli ponad 52 tys. niemieckich żołnierzy.

Książka „Żołnierze generała Maczka. Doświadczenie i pamięć wojny” ukazała się nakładem wydawnictwa Replika. Jej publikację dofinansowało Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Książka jest efektem działalności Archiwum Historii Mówionej (AHM) Domu Spotkań z Historią i Ośrodka Karta, a także projektu badawczego kierowanego przez Machteld Venken „Powojenne losy żołnierzy 1. Dywizji Pancernej dowodzonej przez generała Stanisława Maczka w Polsce i w Belgii. Analiza porównawcza”.

 



Źródło: dzieje.pl, muzeum1939.pl

#żołnierze #1 Dywizja Pancerna #Maczek #Falais

Magdalena Łysiak