Dowódca 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Grzegorz Kaliciak zaapelował dziś o wstępowanie w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej. "To dobry sposób na niesienie pomocy m.in. podczas pandemii koronawirusa" - zachęcił.
- Chciałbym mieć więcej żołnierzy; to jest mój apel do wszystkich, którzy chcieliby służyć pomocą i być żołnierzami, bo tak naprawdę od samego początku jesteśmy i pomagamy – weteranom, kombatantom, szpitalom, DPS-om, a więc ludziom, społeczeństwu
- powiedział dziś dziennikarzom dowódca 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Grzegorz Kaliciak.
Dodał, że zmniejszają się stopniowo obostrzenia epidemiczne, które dotyczyły także procedur związanych z wstępowaniem w szeregi terytorialsów.
- Wniosek online trzeba złożyć do Wojskowej Komendy Uzupełnień, skontaktować się telefonicznie, a przedstawiciele administracji wojskowej pokierują dalej. Trzeba się oczywiście liczyć z tym, że pojawią się komplikacje z badaniami w pracowni psychologicznej, która jest objęta obostrzeniami sanitarnymi. Jeśli ktoś jest chętny, musi więc zgłosić się jak najszybciej
- wskazał Kaliciak.
Dowódca zachodniopomorskiej brygady OT zaznaczył, że cały czas prowadzone są szkolenia w koszarach. - Szkolenie również spowolniło, ale z dowództwa mamy informacje, że od czerwca staramy się wracać do normalności. Oczywiście nie odkładamy na bok pomocy ani zadań, które przed nami postawiono - podkreślił.
Zachodniopomorscy terytorialsi po raz dziewiąty zorganizowali transport żywności dla podopiecznych Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Podobne transporty, także środków ochrony osobistej, w ramach akcji "Odporna Wiosna" żołnierze WOT organizują m.in. dla gminnych ośrodków pomocy rodzinie i organizacji pozarządowych. Do ich zadań należy też m.in. opieka nad kombatantami Armii Krajowej i osobami starszymi, biorą także udział w patrolach prewencyjnych z policjantami.
W 14. Zachodniopomorskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej służy ponad 200 żołnierzy.
- Przydałoby się jeszcze więcej, wszyscy oczekują pomocy i my zdajemy sobie sprawę, że jako żołnierze, jako służby mundurowe musimy nieść tę pomoc społeczeństwu i ludziom, którzy tego od nas oczekują
- powiedział Kaliciak.