Turystyka musi poczekać. Szumowski: "Trudno przesądzać czy będą turyści zagraniczni"
"Trudno teraz przesądzać, czy turyści z zagranicy odwiedzą Polskę w wakacje"– powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski. "Decyzja o ruchu turystycznym jest poważna, może wiązać się ze znacznym wzrostem zachorowań" – dodał.
Szef resortu zdrowia został zapytany w radiowej części rozmowy w RMF FM o to, czy w czasie wakacji do Polski będą mogli przyjeżdżać turyści z zagranicy, co wiąże się z dodatkowymi dochodami dla różnych branż.
Nie wiem. Nie potrafię dzisiaj odpowiedzieć na to pytanie, dlatego że granice otwieramy najpóźniej, (…) w czwartym etapie odmrażania, kiedy będziemy mieli dane, że nie ma nowych ognisk za granicą, w krajach sąsiednich
– powiedział minister.
W tej chwili już przywróciliśmy mały ruch transgraniczny, ale o tym dużym ruchu turystycznym to jest dosyć poważna decyzja, która może spowodować istotne wzrosty zachorowań
– dodał.
Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Polskę systematycznie rosła. Przykładowo pod koniec grudnia 2019 Małopolska Organizacja Turystyczna poinformowała, że spośród 14 milionów turystów, którzy odwiedzili Kraków w minionym roku 3,3 mln to przybysze z innych krajów. Zdecydowana większość z nich przyjechała z krajów mocno dotkniętych przez koronawirusa, kolejno z Niemiec (14,2%), Wielkiej Brytanii (13,9%), Włoch (11,5%), Francji (11,2%) i Hiszpanii (10,4%). Turyści z tych państw stanowili ponad połowę zagranicznych gości Krakowa.
Polskę odwiedziło w 2019 roku 16,3 miliona turystów z zagranicy, co było o osiem procent wyższym od poprzedniego roku, który również był rekordowy. Na pobicie kolejnego rekordu z oczywistych względów nie mamy co liczyć w 2020 roku.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
