Szpital w Radomiu ponownie ogniskiem koronawirusa. Placówka czeka na wyniki ponad 500 wymazów
W Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym, który w początkowej fazie epidemii był jednym z największych ognisk koronawirusa w Polsce, stwierdzono kolejne przypadki zakażeń, najprawdopodobniej już kilka dni temu. Szpital jednak - mimo pytań dziennikarzy - nie ujawniał tych informacji.
Dzisiaj rzeczniczka szpitala Karolina Gajewska wysłała do mediów oficjalny komunikat, w którym poinformowała, że szpital wstrzymał przyjęcia nowych pacjentów na oddział neurologii oraz neurochirurgii.
- Decyzja ta jest związana z pojawieniem się przypadków zakażeń koronawirusem wśród 17 pacjentów oraz 5 osób z personelu tych oddziałów
– przekazała Gajewska.
- Pacjenci z dodatnim wynikiem na obecność SARS-CoV-2 są przenoszeni do szpitali jednoimiennych w Radomiu oraz Warszawie. Transport wszystkich chorych powinien zakończyć się w dniu dzisiejszym
– poinformowała rzeczniczka. Dodała, że personel, który otrzymał dodatni wynik w kierunku SARS-CoV-2 przebywa w izolacji, a szpital oczekuje na wyniki ponad 500 pobranych wymazów.
Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Radomiu był na przełomie marca i kwietnia jednym z największych ognisk koronawirusa w Polsce. Informację o pierwszym przypadku koronawirusa lecznica podała 18 marca. Zachorował jeden z lekarzy z kadry kierowniczej. W następnych tygodniach liczba zakażonych wciąż wzrastała. Pozytywne testy miało blisko 230 osób z personelu i pacjentów. Szpital po kolei zamykał poszczególne oddziały. Na COVID-19 zmarł pracujący w lecznicy 46-letni fizjoterapeuta. Pod koniec kwietnia sytuacja ustabilizowała się. Rzeczniczka lecznicy informowała wówczas, że w szpitalu nie ma żadnych przypadków zakażeń.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
