Dostawy są zwiększone. Chcemy zwiększyć wyszczepialność z 4 na 6 proc. To jest oczywiście bardzo mało, ale to jest o połowę więcej niż w roku poprzednim - mówił dziś minister zdrowia Andrzej Niedzielski. Szef resortu odbył spotkanie z przedstawicielami największych dostawców szczepionek, którzy mają zabiegać o ściągnięcie dodatkowych zapasów z całej Europy.
Szef MZ pytany był dziś w Radiu Zet o szczepienie przeciwko grypie i trudności z zakupem szczepionek.
- To jest jedno z kolejnych wyzwań, z którymi muszę się mierzyć- powiedział Niedzielski.
- Poprosiłem przedstawicieli wszystkich trzech największych dostawców szczepionek. Wczoraj odbyło się spotkanie w Ministerstwie Zdrowia. Przedstawiliśmy pewien scenariusz postępowania. Firmy zostały poproszone o zweryfikowanie możliwości ściągnięcia dodatkowych zapasów z całej Europy" – poinformował minister. "Wczoraj również tutaj, przy bardzo dobrej współpracy z Agencją Rezerw Materiałowych, (...) ogłosiliśmy postępowanie, które jest odpowiedzią na oczekiwanie firm dostarczających szczepionki
- dodał.
Dopytywany o to, ile dodatkowo szczepionek zostanie w ten sposób ściągniętych, odpowiedział: "Teraz w pierwszej reakcji staramy się mniej więcej ściągnąć 0,5 mln szczepionek". Zaznaczył, że "dodatkowo ściągnąć".
Niedzielski przypomniał, że w poprzednim sezonie grypowym zaszczepiło się ok. 4 proc. społeczeństwa, a więc ok. 1,5 mln osób, jednocześnie było trzeba zutylizować 100 tys. niewykorzystanych szczepionek. Wyjaśnił, że "mechanizm zamówieniowy szczepionek zawsze bazuje na poprzednim roku". - Niestety jesteśmy w pewnym sensie uwięzieni tym niskim poziomem wyszczepialności, który był w zeszłym roku - dodał.
- Dostawy są zwiększone. Chcemy zwiększyć wyszczepialność z 4 na 6 proc. To jest oczywiście bardzo mało, ale to jest o połowę więcej niż w roku poprzednim
- wskazał.
- Jeżeli weźmiemy dodatkowo to nasze zainteresowanie, które sformułowaliśmy m.in. przez zapytanie ofertowe Agencji Rezerw Materiałowych, które się wczoraj pojawiło, to tak naprawdę dojdziemy do 8 proc. wyszczepienia. To ponad dwukrotna zmiana wobec roku poprzedniego - zaznaczył minister zdrowia.
Szef MZ pytany był też, czy będzie można indywidualnie kupić szczepionkę przeciw grypie za granicą, np. w Czechach.
- Oczywiście, że tak - odpowiedział. Jednocześnie zwrócił uwagę, że kupiona w ten sposób szczepionka musi mieć tzw. kod EAN.
Dopytywany, czy zagranicą będzie można kupić szczepionkę na receptę, zaznaczył, że "recepty są domeną kraju, a szczególnie w zakresie refundacyjnym". - Tylko w Polsce są honorowane polskie recepty - poinformował Niedzielski.
Pytany był również, czy będą w tym roku darmowe szczepienia przeciwko grypie dla nauczycieli. - W tej chwili decyzja jest taka, że darmowe szczepienia są dla seniorów, czyli dla osób w wieku 75 plus - odpowiedział. - Staramy się również wszystkich profesjonalnych medyków zaszczepić tak, żeby system zdrowia nie był narażony - dodał.
Na 50-procentową refundację mogą liczyć osoby w wieku 65-74 lata, osoby w wieku 18-64 z chorobami współistniejącymi, kobiety w ciąży i dzieci od 2 do 5 lat.
Dla dzieci szczepionki refundowane będą dostępne w formie donosowej, dla pozostałych będą szczepionki domięśniowe. Grupy nieobjęte refundacją również mogą skorzystać ze szczepień przeciwko grypie, w pełnej odpłatności.
Narodowy Fundusz Zdrowia będzie refundował szczepienia personelowi medycznemu w placówkach mających z nim umowę.
Eksperci podnoszą, że szczepienie się przeciw grypie jest szczególnie istotne w sezonie 2020/2021, bo zbiega się on z pandemią COVID-19.