GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

Prof. Piotr Kuna w Telewizji Republika: „Potrzebujemy nowej szczepionki”. Konieczna będzie czwarta dawka?

"Ja bym jak najszybciej się zdecydował na podawanie nie tylko trzeciej dawki, ale również czwartej dawki u tych, którzy otrzymali trzy dawki" - powiedział w Telewizji Republika prof. Piotr Kuna, kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. W jego ocenie, potrzeba nowej szczepionki - dostosowanej do wariantu omikron.

Katarzyna Gójska i prof. Piotr Kuna
Katarzyna Gójska i prof. Piotr Kuna
fot. Telewizja Republika

Czy ta choroba się zmienia? - zapytała o COVID-19 prowadząca program "W Punkt" w Telewizji Republika redaktor Katarzyna Gójska. 

Choroba z mojego punktu widzenia się nie zmienia. Jest to ostra choroba wirusowa, zapalna układu oddechowego, która u części osób wywołuje śródmiąższowe, wirusowe zapalenie płuc. To się nie zmienia, ale zmieniają się dominujące objawy w tej chorobie - odpowiedział prof. Piotr Kuna.

Wiodące objawy to oczywiście kaszel, gorączka, bóle mięśni, osłabienie. Ale w wariancie alfa mieliśmy także utratę węchu, smaku. W wariancie delta mamy katar, zapalenie zatok, często objawy ze strony przewodu pokarmowego i podobnie jest w wariancie omikron. 

Pytany, czym COVID-19 różni się od grypy czy przeziębienia, prof. Kuna podkreślił, że w związku z tym, że jest to choroba nowa, nie nabyliśmy na nią jeszcze odporności. 

- Koronawirus, który wywołuje chorobę COVID-19, jest nowym wirusem z grupy koronawirusów, tych wirusów w Polsce jest ponad 20. One wywołuję sezonowe infekcje dróg oddechowych, nie są niczym nowym. Natomiast ten wirus jest nową odmianą, która daje bardziej nasilone i bardziej gwałtowne objawy. Nie zetknęliśmy się nigdy z podobnym wirusem, nie mamy więc odporności na tego wirusa, dlatego u części osób, dlatego u osób w podeszłym wieku, może wywoływać komplikacje, powikłania w zakresie ich chorób podstawowych. Te powikłania mogą być tak poważne, że mogą prowadzić do zgonu

podkreślił. 

"Na grypę mamy odporność, szczepimy się, dlatego grypa nie zbiera takiego żniwa, jak ten wirus" - wskazał lekarz. W związku z tym padło pytanie: Czy osoba zaszczepiona przeciw COVID-19 jest bardziej chroniona przed ciężką postacią tej choroby i przed zgonem niż osoba, która nie przyjęła szczepień?

- Osoba, która przyjęła dwie dawki jest 10-krotnie lepiej chroniona od osoby, która się nie szczepiła w ogóle. Osoba, która przyjęła trzecią dawkę w ostatnim czasie, w porównaniu z osobą zaszczepioną dwoma dawkami w ostatnich 5 miesiącach, ma również 10-krotnie lepszą ochronę. Czyli można powiedzieć, że ta trzecia dawka daje nieco więcej niż te dwie poprzednie dawki

- odpowiedział prof. Kuna. 

"Ja bym jak najszybciej się zdecydował na podawanie nie tylko trzeciej dawki, ale również czwartej dawki u tych, którzy otrzymali trzy dawki" - podkreślił gość Telewizji Republika.

Jestem przekonany, że firmy, które produkują szczepionki, prowadzą badania nad szczepionką przeciwko wariantowi omikron. Potrzebujemy nowej szczepionki. Takiej, która będzie dostosowania do zmutowanego wirusa SARS-CoV-2. Tak samo, jak to robimy w grypie co roku. My co roku szczepimy się inną szczepionką przeciwko grypie. Tu jest ta sama szczepionka, a wirus zmienił się trzy razy. Albo doszczepmy się czwartą dawką, albo spróbujmy uniknąć tego wirusa, ale boję się, że jest to niemożliwe.

Pytany o szczepienie dzieci, prof. Kuna zaznaczył, że pojawiły się badania, które wskazały, że szczepienie najmłodszych jest niezwykle skuteczne, daje mniej objawów niepożądanych, a chroni tak samo mocno. 

W najnowszym tygodniku "Gazeta Polska" znaleźć będzie można wywiad z prof. Piotrem Kuną. W rozmowie, która będzie do przeczytania od najbliższej środy, również poruszono wiele ważnych kwestii epidemicznych. Zachęcamy do lektury!

 



Źródło: niezalezna.pl, Telewizja Republika

#Omikron #koronawirus

Michał Kowalczyk